Aktywne Wpisy
tojapaweu +190
Byłem z psem na spacerze w prywatnym lesie należącym wyłącznie do mieszkańców naszego bloku. Nie ma możliwości wejść z zewnątrz, jedynie przez bramę lub furtkę.
Mały las z łąką, patrzę a tu dzik. Mały dzik. Rozglądam się czy nie ma czasem nigdzie lochy, no ale nie ma. Musiał jakimś cudem wbiec, gdy akurat ktoś wjeżdżał lub wyjeżdżał i brama była otwarta.
Co zrobiłem? Wziąłem go #!$%@? do domu. Tak wziąłem dzika do
Mały las z łąką, patrzę a tu dzik. Mały dzik. Rozglądam się czy nie ma czasem nigdzie lochy, no ale nie ma. Musiał jakimś cudem wbiec, gdy akurat ktoś wjeżdżał lub wyjeżdżał i brama była otwarta.
Co zrobiłem? Wziąłem go #!$%@? do domu. Tak wziąłem dzika do
mickpl +647
Ok, poddaję się. W tym tym i przyszłym tygodniu przeglądam wyselekcjonowane oferty i jedną kupię po cenie jaka jest. Wszystko wskazuje na to, że mieszkania będą już tylko droższe i mniej dostępne, wynajem zaraz też odbije. Wyceny, które są teraz to jest poziom oporu, poniżej którego ceny kwadratów nie spadną już nigdy.
#nieruchomosci #oswiadczenie #takbedzie
#nieruchomosci #oswiadczenie #takbedzie
Ja dostałem wezwanie alimentacyjne na rzecz mojego ojca, który porzucił mnie (lvl 11) i resztę rodziny, na rzecz jakiejś dupy. Minęła cwiara, w trakcie której:
- jako ojciec był mi nieznany
- nie finansował mnie
- nie wychowywal, nie uczył, nie inicjował kontaktu
- widywaliśmy się przy okazji spotkań rodzinnych, "cześć" i koniec.
- popadł w chorobę alkoholową, która doprowadziła go na skraj wyniszczenia fizycznego i psychicznego
Już dawno odciąłem się od wszystkich toksycznych osób z rodziny, w tym mojego biologicznego ojca. Polecam każdemu ten styl życia. Teraz będę musiał postawić kropkę nad i, wierząc w sprawiedliwość społeczną, a której zdecyduje Sąd.
Nie żale się. Nie mam jeszcze zenwyjebki i chwilowo to boli cholernie, ale staram się myśleć jak o rozpoczęciu procesu o zrzeczenie się praw do biologicznego ojca.
Macie jakieś rady?
Ciepłe słowo też przyjmę, w końcu są moje urodziny :)
Pani z Mopsu wspominała coś o świadczeniu usług na rzecz ojca... Ale po wstępnej rozmowie potwierdziła Twoje przypuszczenia.
Tak, czy inaczej, nie życzę nikomu normalnemu dostania takiego pisma!
Ze wszelkimi decyzjami wstrzymuje się do kontaktu z Mopsem, potem będę wiedział co i jak.
Zgadzam się, że lepiej wydać na prawnika, niż płacić niesłusznie imenty.
Najlepiej jakbyś miał się czym podeprzeć np wyroki sądowe o niepłacenie alimentów (to można pod znęcanie podciągnąć), wszystko co dotyczy ciebie, matki i rodzeństwa.
Przerabiałem to u różowej, domyślam jak się czujesz ona
@smiechsnajpera: jakby były problemy to załóż sobie fundacje i rozliczaj się przez nią. Komornik nie będzie mógł nic zrobić. Nie jest to najpiękniejsze wyjście, ale dość skuteczne.
Komentarz usunięty przez moderatora
MOPS to robisz tak: karzesz im #!$%@?ć i powiedzieć ze nie wypełnisz żadnego wywiadu z nimi bo i tu wymieniasz te rzeczy które napisałeś nam i nie życzysz sobie dalszego kontaktu. Bo jak będzie wywiad to przy każdej zmianie pracownika socjalnego zajmującym się sprawa twojego „ojca” beda dzwonić. I myśle ze to powinno zamknąć
@vieniasn: dla mnie fakt istnienia czegoś takiego jest wręcz niepojęty XD Przecież nikt się nie pcha sam na świat, totalnie nie masz na to wpływu. Dlaczego mam płacić na rodziców, którzy zdecydowali się, że będą mieli dziecko? Płacić można alimenty na własnego bombla, bo to jest świadoma decyzja i zasrany obowiązek utrzymywać takiego człowieka - ale jaka logika stoi za tym mechanizmem w
wszystkie kluby sie na to zgodzily poza lewica (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)