Wpis z mikrobloga

Rok temu na jesień zamawiałem węgiel. Za 3 tony zapłaciłem 1980 zł.
W tym roku kupiłem wcześniej, we wrześniu, równiez trzy tony tego samego gatunku. Zapłaciłem 2400 zł.
Dzisiaj będąc w kotłowni, stwierdziłem, że pod koniec stycznia zabraknie opału, więc pojechałem na skład i zamówiłem kolejne 3 tony, tego samego gatunku jak zwykle. Zapłaciłem 3480 zł.

Dziękuje Pan PiS.

#zalesie #bekazpisu ##!$%@?
  • 89
@rzeznia22: Hmmm, a może zobacz sobie może watę szklaną do uszczelnienia. Wiem, że nie jest to idealne rozwiązanie, ale na tyle tanie, żeby nie tracić tyle ciepła na dachu. Jak ja miałem nieszczelne poddasze to #!$%@? można było dostać, więc rozumiem doskonale ten ból.
@BQP: No ja mam jebutny strych, który można bez problemu zaadoptować na kolejne piętro. Zazwyczaj suszy się tam pranie, co jest w sumie super zimową porą, bo nie trzeba #!$%@?ć na dwór czy balkon.

Ocieplony został strop parę lat temu, ale to za mało, bo wiatr nadal szaleje. Wata szklana to dobry pomysł. Ale być może uda się zrealizować wymianę dachu po nowym roku i wtedy uszczelnić to porządnie, jak nie,
#!$%@? tak #!$%@? ci górnicy, tyle węgla kopią, powinno być 5 złotych za tonę, no ale sorry 13-14-15-16-17 i po 160+ tysięcy odpraw, barburki, #!$%@? rurki, dożywotni zapas węgla, się nie wyrówna. To nie inflacja, to ssanie pały terrorystom. #!$%@? szczerze? Szczerze, szkoda że nie urodziłem sie w jakiejś górniczo, kopalnianej rodzinie bo dzisiaj trzepią, grubo trzepią $$$$. Swoje wywalczyli, reszta niech żre piach, albo zdycha w zimnie
To niech idą do lokali komunalnych jak ich nie stać na nietrucie bliźnich.


@throwaway2137: Co to w ogóle jest za #!$%@?? xD

Ja nie mówię, że mnie czy innych nie stać na węgiel (choć jak tak bedzie rosło, to faktycznie niedługo mnie nie będzie stać xD).

Ja zwracam uwagę na #!$%@?ą podwyżkę. Rok temu za to samo płaciłem 1500 zł mniej. Rozumiesz w czym problem czy nie dociera?
#!$%@? tak #!$%@? ci górnicy, tyle węgla kopią, powinno być 5 złotych za tonę, no ale sorry 13-14-15-16-17 i po 160+ tysięcy odpraw, barburki, #!$%@? rurki, dożywotni zapas węgla, się nie wyrówna. To nie inflacja, to ssanie pały terrorystom. #!$%@? szczerze? Szczerze, szkoda że nie urodziłem sie w jakiejś górniczo, kopalnianej rodzinie bo dzisiaj trzepią, grubo trzepią $$$$. Swoje wywalczyli, reszta niech żre piach, albo zdycha w zimnie . ( ͡°
Rok temu na jesień zamawiałem węgiel. Za 3 tony zapłaciłem 1980 zł.


@rzeznia22: ja kupuję w czerwcu/lipcu. Suchy, ładny, fajny. 3 lata temu płaciłem 2400, w zeszłym roku płaciłem 2400, w tym roku też zapłaciłem 2400 ( ͡ ͜ʖ ͡)
Kto zamawia węgiel w zimie? xD Poza tym gdyby węgiel był tańszy, to kopalnie byłby jeszcze bardziej nierentowne.


@Chris_Karczynski: W #!$%@? ludzi?

Co to za różnica czy zima czy lato? Ceny u mnie zawsze różniły się maks 200 zł tona w zależności czy była zima czy lato. A nie #!$%@? 1500 zł xD

Zamawiam na raz maksymalnie 3 tony bo tyle mi idealnie pasuje składować. Jak zamówię więcej, musiałbym dodatkowo przerzucać