Wpis z mikrobloga

@szczur_wodny: I tak nieźle, przynajmniej po kilku słowach wiesz, że prawdopodobnie nic z tego (chyba, że umiesz w cuda).
Ale czasem cuda nie pomogą, sam pamiętam potrafiłem zaczepką nieraz bardzo zaangażowaną konwersację rozkręcić, dużo tekstu, komplementów pokroju "Intrygujesz mnie, anonku", po czym pada request #pokazmorde i Kopciuszek znika. I to bez wzajemności z pokazaniem własnej.
@Positano1: tak #!$%@? xD miala historie swojej rodziny opowiadac bo koleś napisal "witaj katarzyna"

no wez #!$%@? w deugą strone maniany nie #!$%@? tym tekstem..
Wykopki, to jak oczekujecie takich wywodow to sami piszcie do typiar zaczynajac w ten sposob, przemycajac jakies komplementy (moze w ktoryms poczuje komfort, bo miala zawsze jakis kompleks) czy rzeczy w ktorych mogla by coa ekstra odpisac o sobie.

ale oburzacie sie ze ona na proste
@nuckelavee: rozmowa jest ciekawa jeśli 2 strony są zainteresowane rozmową w tym przypadku gość zadał pytanie no b o musi jakoś rozpocząć. Ona mogła odpowedzieć chociażby nie wiem coś takiego:

"A wiesz anon interesuje się fotografią, ale nie na tyle profesjonalnie żeby kupować jakiś zaawansowany sprzęt, po prostu mam telefon z całkiem niezłym aparatem z którego wychodzą świetne zdjęcia! Za każdym razem kiedy jestem gdzieś ze znajomymi lub na wakacjach to
@szczur_wodny: Wydaje mi się, że rubrykę "o mnie" wypełnia się po to, żeby nie wyglądać jak ameba bez zainteresowań i ewentualnie podbić swoją atrakcyjność, a nie po to, żeby o nich dyskutować z randomami.
Takie dopytywanie się to początek dyskusji, a ja na przykład nie lubię angażować się w dyskusje na czatach i dostawać przydługich wiadomości, na które czuję się zmuszony odpowiedzieć, żeby nie wyjść na buca. Najczęściej jest to gadanie
jestem bardziej wygadany niż 90% lasek na tinderze XD no ja #!$%@? ludzie nie potrafią sami ze soba rozmawiać czy o co chodzi?


@Positano1: laska odpisuje naraz 10 gościom i nie chce jej się pisać elaboratów