Aktywne Wpisy
Z każdym dniem od ujawnienia szczegółów BK0% coraz mniej chce mi się żyć i pracować. Po co to wszystko było? Szkoła, studia, praktyki, zmiany pracy, podnoszenie kwalifikacji, kursy, certyfikaty, nawet się przebranżowiłem 9 miesięcy temu na IT (cudem złapałem pracę jako junior). I to wszystko po to tylko żeby skończyć na wiecznym wynajmie jak szczur.
Nie będę mógł stworzyć sobie swojej własnej komfortowej przestrzeni bo landlord nie pozwoli pozbyć się meblościanki z
Nie będę mógł stworzyć sobie swojej własnej komfortowej przestrzeni bo landlord nie pozwoli pozbyć się meblościanki z
ProwojMiliten +211
Siema, stoję przed podjęciem najważniejszej, jak dotąd, decyzji w życiu, zdiagnozowano u mnie raka i warunkiem do rozpoczęcia leczenia (chemioterapia) jest zgoda na zabieg nefrostomii, jest może wśród was ktoś kto żyje z czymś takim i jest w stanie napisać jak to jest? Osobiście, nawet jeśli udałoby mi się pokonać raka, nie wyobrażam sobie z tym życia.
#rakkontent #rak #zdrowie #medycyna #nefrologia
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6232bbba1babbb3176f1ef45
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
(╯︵╰,) Niestety nowotwory często zmuszają do podejmowania niemożliwych decyzji, bo jak tu się podpisać pod zgodą na amputację nogi, ręki czy założenie jakiejś stomii. Ale w końcu podejmujesz tę decyzję (bo co innego robić), dużo rzeczy dzieje się poza tobą, gdzieś cię wiozą, na jakąś salę operacyjną, budzisz się i jest inaczej, sączą chemię w twoje żyły i myślisz, nie no, #!$%@?, mam
Komentarz usunięty przez autora