Wpis z mikrobloga

@razor172: U mnie w mieście był ziomek, który odwalił coś podobnego - w wieku 15-16 lat dokonał napadu na stację benzynową uzbrojony w pistolet na kulki. Dostał chyba jakiś pobyt w poprawczaku i na tym sprawa się skończyła.

Później próbował zrobić karierę rapera-fristajlowca, która - podczas bitwy raperów skończyła się po jednej linijce oponenta ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ
@lab_rat: zasadniczo rozbija się to o to, że bagiety gówno mogą. To sąd rozstrzyga na podstawie dowodów wyrok. Gość miał dostać mniej bo poszedł na współpracę, co pewnie bagiety w akta wpisały, ale kto wie czy tamci jak ich zawinęli również poszli na współpracę i grzecznie wszystko wyśpiewali, więc dostali również złagodzenie kary?

@sosn: debile zostaną debilami ( ͡° ͜ʖ ͡°)