Wpis z mikrobloga

Codzienna praca 8h to jest jakaś katastrofa. A weź jeszcze do tego dolóż czas potrzebny na transport.

System powinien sie zmienić na 6h i piątek wolny. Zapewne oznaczaloby to mniejsze wpływy do portfela, ale raczej nieznaczne, za to ogromna roznica dla życia i wolności. Wtedy faktycznie daloby sie jakiś wyjazd weekendowy za granice zorganizowac, przeczytać ksiażke po robocie itd. A wezmy tez pood uwage ze ostatnie dwie godziny pracy nie są efektywne, bo to takie dożynanie człowieka, co też minimalizowaloby skutki uboczne krotszego czasu pracy

I argument, ze i tak se mozesz isc do maca na 6h jest poroniony. Raz ze nie zarobi sie tam tyle zeby sie utrzymac, a 2, jakby kazdy pracowal w tym samym systemie i troche mniej zarabial, to i ceny by spadły

A jak jeszcze ktoś sie uczy do zawodu po robocie, to juz w ogole masakra

#praca #przemyslenia #zycie #pracbaza
  • 212
@Wypokowicz93: czyli trafiłem xD
No to jak ty chcesz porównywać oficerów pokładowych z PŻM do ludzi pracujących na offshore to ja nie mam pytań xD

I co skończyłeś pływanie? Ja też tam zrobiłem kurs za elektryka, żeby mieć szybko wpis na oficerskim stanowisku.
Czy nie mów mi czasem, że robisz tam więcej niż jeden kontrakt
@Wypokowicz93: nooo to tak średnio bym powiedział. Mam teraz 5/5 tygodni i gdzieś z połowę więcej hajsu. A rocznik jestem ten sam więc jakbyś się jeszcze pomęczył i pokombinował z offshorami to pewnie też byś ogarnął podobną kasę.

No ale u siebie pewnie też masz jakieś rozwojowe opcje więc nie będę się już mądrowac xD
@Roman_: jako oficer mechanik na statku masz ponad 60k zł na miesiac? Kiedyś patrzyłem na szkołe morską i tam coś było 3.5k euro. Od czego zależy taka rozbieżność w zarobkach? Swoją drogą sam kiedyś myślałem czy nie jebnąć wszystkiego, zrobić oficera w szkole morskiej w gdynii i #!$%@?ć na morze XD
@gorzki99: i takie obrażanie majestatu mnie przeraża właśnie, przeraża to, że młodsi dzisiaj odbierają sam fakt pracy za zmuszanie do niewolnictwa.
Już #!$%@?ąc od wykorzystywania ludzi i łamania praw przez pracodawcę, bo w januszexach się pracowalo i swoje przeżyło, ale bez tego widzę takie wpisy na mirko, że zastanawiam się czy ci ludzi niedługo będą mieli ból dupy nawet o to, że muszą oddychać.
Już #!$%@?ąc od wykorzystywania ludzi i łamania praw przez pracodawcę, bo w januszexach się pracowalo i swoje przeżyło, ale bez tego widzę takie wpisy na mirko, że zastanawiam się czy ci ludzi niedługo będą mieli ból dupy nawet o to, że muszą oddychać.


@LubieChleb: Z januszexem mialem doczynienia raz - 2 miesiace wytrzymalem tylko dlatego ze robota ciekawa i chcialem poznac cos nowego.

Ja mowie o normalnej firmie - dobrze placa,
dlaczego ci którym to nie pasuje się nie zwolnią


@gorzki99 bo prawda jest taka, że to są ludzie którzy z lenistwa sami nie zrobią kroku by poprawić sytuację (zmiana pracy, założenie własnej działalności), ale narzekać będą, że w pracy która ktoś im dał są jakieś zasady i do nich trzeba się dostosować, a nie naginać je do swojego widzimisię. Roszczeniowość analogiczna do beneficjentów socjalu typu samotne madki - "mnie się należy" bo
Czasem mam wrażenie (choć pracodawcy nie są często lepsi od takich pracowników jak twój "kolega"), że za sam fakt przyjścia do pracy młodsze pokolenie oczekuje od pracodawcy całowania po stopach.


@LubieChleb: Podpisuje sie oboma rencoma i nogoma.

Do tego dochodzi jeszcze "ja po studiach jestem to mnie sie nalezy bo mam papier i nie musze nic umiec a na start mam dostac 8k netto bo mam papier"*

I mamy co mamy.
@mlodyernest: akurat elektryk. Tzn ETO. Electro technical officer.
3.5k euro to zarobi 3 mechanik na jakimś zwykłym cargo. Ja miałem sporo farta i jestem w dobrej offshorowej firmie, więc to nie standard zdecydowanie. No ale w miarę ogarnięty ETO na średnich offshorach wyciągnie te 40k jak się chwilę tu i tam zakręci (oczywiście tylko na burcie platne).

kiedyś studiowałem turystykę, jebnalem wszystko i zostałem marynarzem xd tzn trochę to trwało, ale