@bkwas: Te przepisy o Spółdzielniach Mieszkaniowych niby zmienili, ale dalej takie cyrki idą. To jest ogrom takiego gówna, że w starych spółdzielniach jest nie do ruszenia. W nowych znowuż jest cyrk, żeby zebrać te 50 % głosów i coś zmienić.
Czekam kiedy w końcu nasi rządzący zaczną coś w tym temacie ruszać. Spora szansa, że tego nie dożyjemy bo Ci ludzie są twardsi niż karaluchy.
@Lonate: Oczywiście że to Robyg. Najgorsze jest to, że jak po wielkich mękach kupowaliśmy mieszkanie to było bardzo polecane WPB, ale ROBYG przejął WPB w trakcie :/
@Darth_Gohan: Mamy to szczęście że sąsiedzi są bardzo spoko. W 10 osób przeprowadziliśmy sami spotkania ze wszystkimi, informowaliśmy ich na bieżąco co jest nie tak, co zarządca odpierdziela i udało się zebrać UWAGA: ponad 80% głosów za wyrzuceniem tamtego zarządcy - więc nie mały sukces.
Ale takiego gnoju się nie spodziewałem, myślałem że uda się bez problemu wszystko załatwić miło i przyjemnie mailowo, albo pocztą głupi ja xD
@bkwas: W starych spółdzielniach bronią się jak nie wiem bo hajs leci. W nowych bronią bo interes developera.
Generalnie życzę powodzenia :) Witamy w jednej z tych stref, gdzie komunizm jeszcze żywy. W niektórych miejscach to dalej jak masz coś załatwić to jesteś traktowany jak w dziekanacie na uczelni xD
@thewickerman88 własnie już są z tym problemy bo okazało się że np. zarządca Robyga już coś namieszał mocno jesli chodzi o zieleń, śmietniki i inne mniejsze pierdoły.
Ze smaczków np drzwi naprawiano już 12 razy, w tym 4 razy pilnie, gdzie pilnie oznacza 400zł za przyjazd w przeciągu 40minut a nikt nikogo nie widział i drzwi były zepsute ponad dwa miesiące.
Do tego jeszcze dziesiątki małych rzeczy więc ludzie pilnujcie takich
@NaglyAtakGlazurnika mam czas, będę mieć kawę a argumentacja jest - ktoś nie chce mi udostępnić oficjalnych dokumentów które zgodnie z prawem mogę zobaczyć więc jest podejrzenie popełnienia wykorczenia/przestępstwa.
Czy oleja zobaczymy, ja tam mam małą nadzieję że się obejdzie bez policji bo nie chce tracić całego dnia na taką bezbecje
@bkwas: jedyne co mi przychodzi do głowy, to wysyłanie oficjalnych wezwań, żeby wracały zwrotki lub nieodebrane pisma - dodatkowa podkładka, że Wy występowaliście formalnie, a zarządca olewał sprawę. Za każdym razem 2 egz. pisma - jedno zostaje u Was, drugie nadać pocztą. Bo z mailem zwykle nie ma urzędniczej pewności, czy zostały w ogóle dostarczone/przeczytane albo w spam nie wpadły czy coś, a papier jak się odbije to chociaż pieczątki
@dziadolek1 i takie samo było moje pytanie, na które nie znalazłem odpowiedzi.
Chyba w 100% przypadków gdy deweloper oddaje budynek wyznacza od razu zarządcę, i najczęściej to jest ktoś od niego.
Od razu trzeba informować wszystkich ludzi, zbieraç głosy i uzbierać ponad 50% wśród własnościowcow żeby powołać jakiś własny zarząd który już bez problemu będzie mógł sprawniej działać.
Ogólnie droga przez mękę i musi się znalezc parę osób które poświęca własny
"która jest na gwarancji więc nie ma mowy o konserwacji"
konserwacja i gwarancja to 2 różne sprawy. Jak jest taki deweloper to dam sobie rękę uciąć, że u was gwarancja nie obejmuje konserwacji. Jak gdzieś jedziesz na spotkanie to jedź z kimś. Zawsze będzie jako świadek w sądzie i zawsze we dwójkę łatwiej nawet podczas pyskówki. Jak nie masz kogoś to na takie spotkania bierz prawnika. Prawnik w 2
I kolejna "reklama", tym razem cycochy. Dostanę 18+ za reklamę, którą mi wyświetliło na portalu wykop.pl? Napisz słowo na "m" dostaniesz bana, ale wyświetlanie scamu jest już git. #wykop
Komentarz usunięty przez moderatora
Czekam kiedy w końcu nasi rządzący zaczną coś w tym temacie ruszać. Spora szansa, że tego nie dożyjemy bo Ci ludzie są twardsi niż karaluchy.
źródło: comment_1653909319Kd3u0KTfH2rhGBrwwtBDkP.jpg
PobierzAle takiego gnoju się nie spodziewałem, myślałem że uda się bez problemu wszystko załatwić miło i przyjemnie mailowo, albo pocztą głupi ja xD
W nowych bronią bo interes developera.
Generalnie życzę powodzenia :) Witamy w jednej z tych stref, gdzie komunizm jeszcze żywy. W niektórych miejscach to dalej jak masz coś załatwić to jesteś traktowany jak w dziekanacie na uczelni xD
Ze smaczków np drzwi naprawiano już 12 razy, w tym 4 razy pilnie, gdzie pilnie oznacza 400zł za przyjazd w przeciągu 40minut a nikt nikogo nie widział i drzwi były zepsute ponad dwa miesiące.
Do tego jeszcze dziesiątki małych rzeczy więc ludzie pilnujcie takich
Czy oleja zobaczymy, ja tam mam małą nadzieję że się obejdzie bez policji bo nie chce tracić całego dnia na taką bezbecje
źródło: comment_1653909941o2Ayu87bPWbd26mCUGKsqQ.jpg
PobierzChyba w 100% przypadków gdy deweloper oddaje budynek wyznacza od razu zarządcę, i najczęściej to jest ktoś od niego.
Od razu trzeba informować wszystkich ludzi, zbieraç głosy i uzbierać ponad 50% wśród własnościowcow żeby powołać jakiś własny zarząd który już bez problemu będzie mógł sprawniej działać.
Ogólnie droga przez mękę i musi się znalezc parę osób które poświęca własny
konserwacja i gwarancja to 2 różne sprawy. Jak jest taki deweloper to dam sobie rękę uciąć, że u was gwarancja nie obejmuje konserwacji.
Jak gdzieś jedziesz na spotkanie to jedź z kimś. Zawsze będzie jako świadek w sądzie i zawsze we dwójkę łatwiej nawet podczas pyskówki. Jak nie masz kogoś to na takie spotkania bierz prawnika. Prawnik w 2