Wpis z mikrobloga

Ciekawe ile osób w Polsce żyje w "zawieszeniu", nie kupuje nieruchomości, nie bierze kredytów, nie inwestuje, po prostu pracuje sobie zdalnie w oczekiwaniu, kiedy ten kraj sobie wreszcie rozwali ryj o krawężnik :)
Przynajmniej ja tak mam, nie wiem czy chcę mieszkać w Polsce, nie wiem w jakim mieście, nie wiem co chcę tutaj na dłuższą metę robić, czy zakładać rodzinę, etc. a mam 33 lata xD

#ekonomia #bekazpisu #pieniadze #nieruchomosci
  • 131
  • Odpowiedz
@Omicron może po prostu boisz się podjąć zobowiązującą decyzję? Wiadomo, że z duża kasa na koncie fajnie się żyje, ale na dłuższą metę to też jest męczące.
  • Odpowiedz
@Omicron: mam podobnie. Mógłbym tu napisać ścianę tekstu o przyczynach tej sytuacji, ale komu by się to chciało czytać. Nie wiem czy nie skończy się to jednak emigracją, czas pokaże.


@darksider: mi
  • Odpowiedz
@Omicron: Ile będziesz żył w tym zawieszeniu? Jestem Twoim rówieśnikiem, od 19 rż w korpo, od 7 lat „freelancer”. Mam trójkę dzieci, dom w polsce, dom na kanarach i biznes odporny na kryzys. I tak, to wszystko w PL.
No offence ale #beka z ludzi uzależniających swój dobrostan od szerokości i długości geograficznej miejsca zamieszkania. No chyba, że Somalia ( ͡° ʖ̯ ͡°)

OPie, idź do Midela
  • Odpowiedz
Ile będziesz żył w tym zawieszeniu? Jestem Twoim rówieśnikiem, od 19 rż w korpo, od 7 lat „freelancer”. Mam trójkę dzieci, dom w polsce, dom na kanarach i biznes odporny na kryzys. I tak, to wszystko w PL.


@Hug0Stiglitz: Gratulacje a moja córka studiuje prawo. Napisz coś więcej np od czego startowałeś, kiedy wybudowałeś dom itd. Zaraz się okaże, że od 19 rż w korpo ojca, potem freelancer i dom wybudowany
  • Odpowiedz
@xGreatx: Jestem sierotą od 21 roku życia i niestety po starych zostały mi tylko długi xD
Mimo, że nie tak dawno to czasy były inne. Zacząłem pracę w nieistniejącym już Lukas Banku, potem kilka innych banków, awanse, poznało się kilku ciekawych ludzi i tak dostałem się do branży lotniczej. Ale to wszystko to czysta sprzedaż.
Gdybym był kiepski w gadce to pewnie sam miałbym takie dylematy jak OP bo nic innego
  • Odpowiedz
@Omicron: proszę taguj takie wysrywy #przegryw żebym nie musiał tego czytać.

Ja żyję pełnią życia i do głowy by mi nie przyszło zaprzątać sobie myśli partią polityczną czy innym gównem. Super wymówka: nie odpowiada mi kraj więc wegetuje jak emeryt. Dobre XD
  • Odpowiedz
@Omicron: Witam. Dobrze radzę żebyś lepiej wymienił wszystko co oszczędzasz na obcą walutę krajów rozwiniętych. Niedługo tutaj to przejdzie tąpnięcie jeżeli ceny będą tak rosły jak dotychczas.

  • Odpowiedz
@Omicron: ja kilka osob z mojego otoczenia znam takich, sam sie do nich zaliczam, rownie dobrze moglbym jechac i nic nie "strace", ale czekam nie wiem na co, nawet nie oszczedzam, bo to sie nie oplaca, tylko poducha i sobie zyjem nie wiem co to bedzie dalej ( ͡° ͜ʖ ͡°) kredyt cie uziemia i naklada kaganiec, a oszczednosci topniej, wiec nie ma sensu ich miec xD
  • Odpowiedz
@Omicron Mam 34 lata. W zeszłym roku kupiłem działkę i zacząłem budowę. Mam stan surowy zamknięty. Kasa się skończyła. Co dalej nie wiem. Ale przynajmniej dzialka zyskała na wartości.
  • Odpowiedz
@LukasTM: tez w zeszłym roku kupiłem działkę i zamierzałem się budować w tym roku. Odłożyłem to w czasie ze względu na rosnące koszty wszystkiego i z żona w międzyczasie zdecydowaliśmy o emigracji. Praktycznie na dniach wyjeżdżamy.

Cieszę się, że przynajmniej hajs ulokowałem w działce, a nie trzymam na koncie i patrzę jak topnieje.
  • Odpowiedz
@Omicron: Tylko zobacz jak ta jego dziewczyna wyglądała przed tym jak w nią zainwestował.
Nic specjalnego... To nie sztuka znaleźć byle co i wpakowac tonę plastiku
  • Odpowiedz
@Omicron: ja tak mam. Jestem managerem raczej niskiego szczebla, ale te 3k miesięcznie sobie odkładam. Różowa siedzi w HR IT. Robaczymy sobie u rodziców, dzieci nie mamy, kredytu nie mamy. Działkę mamy za darmo. I tak w sumie nie wiemy co dalej xD
Widmo 30 letniego kredytu jest dla nas przytłaczające, więc póki co to sobie fajnie żyjemy, wakacje i te sprawy
  • Odpowiedz