Wpis z mikrobloga

mam ambitny plan powrócić na #keto
próbowałem jakoś w grudniu 1.5 roku temu ale totalnie mi to nie wyszło, po 1.5 miesiąca odpuściłem. teraz chciałem zrobić "normalną" dietę licząc kcal i tak dalej, ale wiedząc, że mogę jeść węgle jem ich za dużo i nie wychodzi.
na keto przynajmniej waga mi spadała, była restrykcyjna więc słodyczy nie było, piwka nie było i jakoś to działało. aktualnie znowu mam konkretny bęben, waga ok. 100kg(184cm wzrostu) więc trochę jest do zgubienia.

zastanawiam się czy uderzyć do jakiegoś dietetyka po to, żeby ładnie ustawił mi dietę tak, aby nie było niedoborów czy robić tak, jak kiedyś, czyli mniej więcej na oko ustawić sobie to samemu, ogarnąć fitatu żeby makrosy się zgadzały i ewentualnie suplementować jakieś rzeczy, których brakuje

czy taka "samowolna" ketodieta będzie ok? jak wasze doświadczenia?

#dieta #odchudzanie
  • 9
  • Odpowiedz
@Heemeyer: zdecydowanie druga opcja. Dieta keto to nie jest rocket science, bez problemu ogarniesz to samodzielnie. Zwłaszcza, że masz nieograniczony dostęp do zajebistej wiedzy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
koniecznie poczytaj o poście przerywanym, bardzo fajnie się spisuje w połączeniu z keto w kontekście palenia sadła :)

Chyba, że chcesz dać zarobić dietetykom, może oni też są kredyciarzami i potrzebują teraz więcej hajsu :D
  • Odpowiedz
@xADIKx: tak zdecydowanie chcialem wprowadzic okno zywieniowe, moze nawet to 16:8, przy keto to nie takie trudne bo jak pamietam w sumie ciagle najedzony bylem xD
pytanie czy takie okno ale "przesuwne" tez by zadzialalo? tzn nie o stałych godzinach, ale zawsze te 16h przerwy i 8h jedzenia
  • Odpowiedz
@Heemeyer: oczywiście że można pływać sobie tym oknem żywieniowym, to jest narzędzie które ma ci służyć do osiągania efektów, a nie teściowa która mówi ci jak żryć :D

Tylko wiadomo z głową, jak sobie skrócisz co kilka dni okienko postu o kilka godzin to się nic nie stanie. Generalna zasada jest taka, żeby robić wyraźną przerwę w spożywaniu posiłków w ciągu tych 24h, a nie żarcie na umór w stałych porach
  • Odpowiedz
@Heemeyer: sprawdź sobie dietę od ketokocura na ketonline.pl, taniej niż u dietetyka, a posiłki są spoko i ogólnie ja na tym korzystałem przez miesiąc, potem jak już zapoznałem się co i jak to sam bez przepisów gotowałem :) nie lepiej Ci poczekać z keto do końca wakacji? Skoro w zimie miałeś problem to latem może byc jeszcze gorzej, bo pokus dużo :)
  • Odpowiedz
@masonios72: sprawdzę, dzięki!
właśnie kiedyś próbowałem keto zimą i nie wyszło, teraz z uwagi na to, że jest sezon na grille mam wrażenie że to idealna pora :D obiadek kiełbaska czy karkóweczka bez oporów
  • Odpowiedz
@Heemeyer: też prawda, ja niestety musiałem zawiesić na lato, bo urlop, wesela, chrzciny więc nie ma co się ograniczać :) a grill to fantastyczna sprawa, wystarczy upiec sobie bułki keto i różnicy nie widać, do tego wódeczka albo wytrawne wino i można się bawić ile wlezie :D
  • Odpowiedz
@Heemeyer: Tylko samowolka. Serio. Jeśli masz problem z przestrzeganiem diet to jedz to co lubisz i na co masz ochotę licząc tylko węgle (a jak przeholujesz z nimi, to idź na dłuższy trening).
Jak wejdziesz na keto siła rzeczy zaczniesz jeść mniej i kcal pójdą w dół. Uważaj tylko z orzechami i pestkami. Bez problemu zjesz 200g jako przekąski, a to już by była połowa zapotrzebowania na redukcji.
Kolejna rada to
  • Odpowiedz