Wpis z mikrobloga

@Vegeta696: prawo mowi co innego, psy nie muszą być na smyczy jeżeli właściciel sprawuje nad nimi kontrolę co oznacza ze pies idzie przy nodze, właściciel ma pełne skupienie co robi psies a nie np gada przez telefon i pies słucha się poleceń wlaciciela. Takich psów jest kilka procent, reszta biega samopas i za którymś zawołaniem przybiegnie do właściciela albo nie przybiegnie bo coś go bardziej zainteresuje. W praktyce według prawa większość
@Wincyyyyj: Rozumiem. Ten, ta osoba spotkała "patologiczne" psy ( zgaduje, że jakieś wiejskie). Tutaj po raz kolejny wspomnę o właścicielu oraz wychowania. Dzikie/wiejskie psy zawsze są agresywne, to mnie wcale nie dziwi.

to że tobie nic nie zrobiły nie znaczy że ludzie nie mają prawa się bać


Masz racje, ale to nie znaczy, że na każdego psa masz wyciągać gaz czy inna pałkę. Jeden pijak będzie miał do ciebie problem, a
codziennie dochodzi do tragedii, dzisiaj były były newsy na wykopie, jeden o zagryzieniu mężczyzny przez psy i o oklaeczeniu kobiety. Nic się nie zmienia a psiarze dalej uważają że wg prawa mogą puszczać psy luzen


@Wincyyyyj: Kolega chyba przeżył traumę.
codziennie dochodzi do tragedii, dzisiaj były były newsy na wykopie, jeden o zagryzieniu mężczyzny przez psy i o oklaeczeniu kobiety.


@Wincyyyyj: No dobrze, ale nie wkładaj każdego psa na tej planecie do jednego worka.

Dzikie psy / wiejskie zazwyczaj są agresywne, tak samo psy wychowane przez patusów. Ty mi pokażesz milion znalezisk/filmów o złych psach, a ja ci pokaże 2 miliony milionów o dobrych psach, które nawet pyska nie otworzyły.

Ok,
większość ludzi jeździ odpowiedzialnie, po co nam kurs i egzamin na prawo jazdy, OC, limity prędkości


@Wincyyyyj: Sugerujesz, że ludzie powinni przechodzić kurs, aby wychować/wytresować swojego psa? Nie głupi pomysł. Oczywiście taki kurs należałby do psów od 20kg w góre.

Tutaj sie z tobą zgodze.
No faktycznie, zazwyczaj to te małe milusie pieski latając luzem #!$%@?ą się na większe psy idące na smyczy a potem jest płacz.


@2cool2beAgod: Wybacz, ale zazwyczaj widziałem inną sytuacje xD. Widziałem te szczury atakujące większe psy i zazwyczaj kończyło sie tak:

1. Szczur dostał po dupie od większego kumpla.

2. Większy kumpel miał w dupie szczura xD

Jeśli jakaś osoba miała problem, bo jej szczur zaatakował większego psa, to niech sie
nie zgadzam się że problem stanowią tylko duże psy. O male psy również musisz zadbać żeby nie zaczepiały tych dużych. Żeby nie szczękały cały dzień na balkonie i nie wybiegły przed samochód powodując wypadek


@Wincyyyyj: @2cool2beAgod: Panowie, co do szczurów, to już inna bajka. Wyżej wymienione przeze mnie przykłady kierowałem do tych dużych.

Nad szczurami ciężko zapanować. Agresywne skurczybyki ( ͠° ͟ل͜ ͡°)
Mr3nKi - > nie zgadzam się że problem stanowią tylko duże psy. O male psy również mus...
@Mr_3nKi_ miałem kiedyś dwójkę sąsiadów jeden miał owczarka wytresowanego który nawet nie pierdnął jak mu nie właściciel nie pozwolił i drugiego mniejszego psa, bursztynka nie awanturujący się ulozony. Zawsze tak się składało że sąsiad z owczarkiem wychodził o tej samej porze co bursztynek i zawsze psy się spotykały. Zero objawów agresji tak przez siedem lat. Pewnego razu pod czujnym okiem właściciela owczarek złapał bursztynka na klatce i rozerwał w pół jednym ruchem,