Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 128
Marvel, pies adopciak pozdrawia całe Mirko.

Zaadoptowany 10 miesięcy temu. Dziś ma niecałe 2 lata. Od tego czasu stał się częścią naszego życia. Chodzi z nami po górach, pływa kajakiem, biega za rowerem, zimą chodzi na skitury. Dużo też podróżuje - od adopcji zwiedził Beskid Żywiecki, Jurę Krk-Cz, spał pod namiotem na Mazurach, był dwa razy we Włoszech, Austrii i na Słowacji.
W komentarzu zdjęcie ze schroniska.

#psy #pokazpsa
konszabelant - Marvel, pies adopciak pozdrawia całe Mirko.

Zaadoptowany 10 miesięcy ...

źródło: comment_1660038964YQSqyis6zk2lqlr2KO1S0z.jpg

Pobierz
  • 19
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@j3sion: tak, oczywiście. Na Turbacz można wejść z Obidowy z psem i w schronisku przenocować. Beskid Żywiecki nigdzie nie ma problemu by z psem pochodzić. W polskich Tatrach tylko Polana Chochołowska, ale obok jest Magura Witowska poza granicą TPN. Tam na skitury chodzimy.

@justypl: spał pod namiotem z nami. To w ogóle zaskoczenie. Drugiej nocy przeszła mega burza. Wiało, pioruny waliły, sam się bałem czy nam namiotu nie porwie albo
@konszabelant: mój w czasie burzy, to raczej pod kilkoma śpiworami by się schował ;) Ciekawa jestem, bo w domu jest spokojny, na spacerze widzi tylko kolejne drzewa do obwąchania. Namiot korci, ale chyba przed właściwym wyjazdę zrobię próbę a działce.