Wpis z mikrobloga

Kolejny fikołek normictwa na dzisiaj:

Kobiety na instagramie to inne kobiety (złe kobiety)
Kobiety na facebooku to inne kobiety (złe kobiety)
Kobiety na tiktoku to inny gatunek, płynie w nich czarna krew i sikają na brązowo (złe kobiety)
Kobiety na tinderze to tez inny gatunek (złe kobiety)
Kobiety w klubie to też inny gatunek (złe kobiety)
Kobiety pracujące w korpo to też inny gatunek (złe kobiety)

Dobre kobiety to jedynie te, co pracują na wsi i nie mają konta w internecie i uwaga - są ich milardy, a tych wyżej wymionych? Garstka, na jednej ręce policzycie.

Oczywiście wszędzie w wyżej wymionych miejscach - kobiety wyśmiewają się z niskich, brzydkich, zakolaków, biednych (to nawet nie jest dla nich z definicji facet, bo w ich definicji każdy "facet" zdradza, manipuluje itd. - to są cechy facetów 7+/10 z mordy/wzrostu) itd. i celują tylko i wyłącznie w wysokiego, przystojnego, pędzlowato-silno-włosego, bogatego faceta.

Według normcitwa to tylko mały margines i dosłownie WSZĘDZIE są te INNE kobiety, to moje pytanie, gdzie niby są te "normalne"? Te które nie mają konta w internecie i pragną niskiego, biednego, zakolatowego introwertyka? Chcecie mi wmówić, że istnieje wiele fajnych, samotnych lasek 6-8/10 z wyglądu i charakteru, które są singielkami, nie mają żadnego konta w sieci i czekają, aż brzydki incel z fajnym charakterm ich zagada?

Wy jesteście jacyś naiwni czy upośledzeni? Nie ma czegoś takiego, jak "inny gatunek" kobiet. Te wszystkie kobiety które są w siecie - na instagramie, tinderze, tiktoku - to są te same laski, które macie w szkole, pracy, siłowni, akademiku, piaskownicy. Tak, to są dokładnie te same kobiety, które widujecie na ulicy i w autobusie. Każda laska, która jest minimum 5/10 z wyglądu jest aktywna w social mediach - oczywiście nie oznacza to, że każda z nich będzie dodawała 100 zdjęc z wypiętym tyłkiem na instagramie czy wyzywać karłow zakalaków na tiktoku - ale zaprawdę mówie wam, każda z nich ma konto w social mediach w interncie, wiele z nich może mieć np: z 5 normalnym zdjęć i konto prywatne na instagramie.

Te co nie mają żadnego konta w interncie to są zazwyczaj brzydkie, grube (z lenistwa, nie z choroby) paszteciary 1-4/10.

Ale ale, każda z nich chce wysokiego, przystojnego, bogatego ekstrawertyka. Każda. I ta co ma konto na socialach, i ta co nie ma. Atrakcyjność faceta jest generyczna, każdej kobiecie podoba się dokładnie ten SAM typ faceta. Jedyna różnica jest taka, że jednej będzie się podobał CHAD w stylu tom cruisa, innej CHAD w stylu ben afflecka, innej chad blondyn 190, jeszcze innej chad brunet 188. Tak, kobiety mają różny gust - ale właśnie różnica jest taka, że ten różny gust polega na tym, że jednej podoba się wysoki na 188, drugiej wysoki na 190, trzeciej wysoki na 195.
Jednej wysoki, lekko przypakowy blondyn
Drugiej wysoki, średnio przypakowany brunet
Jednej gość zarabiający 15k
Drugiej gość zarabiający 20k

Na tym polegają różnice i skończcie z tymi fikołkami, że na tinderze/instagramie/tiktoku to inny gatunek kobiet, które nie sikają, nie jedzą, nie oddychają, mają fiolotową krew, inne DNA, nie widać ich na ulicy/autobusie/szkole/pracy tylko siedzą gdzieś w piwnicy. Użytkowniczki social mediów to MILIONY kobiet, a nie kilkadziesiąt tysięcy. Prawdopodobnie 8 na 10 kobiet w wieku 18-30, które widujecie na żywo, praca, ulica, szkoła - mają te social media i są spaczone. Pozostaje 2 nie mają konta, ale są brzydkie albo zaręczone od 20 roku życia, wyrwane z rynku matrymonialnego (do czasu rozwodu około 30-35 i doczekania się 2 bombelków na rynku ich nie ma ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°))

Znajdźcie mi chociaż 3 kobiety 6/10, które nie mają social media. Powodzenia.

Już wam wcześniej wytłumaczyłem, dlaczego kobieta może śmiać się z karłów/zakolaków/prawiczków na tiktoku, a na żywo tego nie powie. Bo w sieci ma poczucie anonimowości i atmosferę "żartu" więc może powiedzieć szczerze to co myśli i nie przejmować się hejtem. Wy myślicie, że to żart, żę to dla atencji, a ona ma z was bekę, bo to wszystko wasz #cope i one mówią wam między wierszami serio co o was myślą, a wy się nawet nie orientujecie

#redpill #blackpill #tinder #badoo #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #rozwojosobisty #rozwojosobistyznormikami #bluepilll #normictwo #pua #cope #tfwnogf #wychodzimyzprzegrywu #logikarozowychpaskow #julka #rozowepaski
  • 37
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Pozytywny_gosc:

a ja co mam dziesiątki tysięcy na koncie w krypto, akcjach, obligacjach i obcej walucie


To może przestań być biedny, to zaruchasz.

Zobaczysz przy €30k na koncie laski magicznie zaczną się tobą same interesować. Been there, done that
i takie osoby jak ty masowo ruchają, a ja co mam dziesiątki tysięcy na koncie w krypto, akcjach, obligacjach i obcej walucie nie mam nawet tak podstawowej czynności jak seks, to jest niesprawiedliwe! Znowu potwierdzasz blackpill, można być biednym, bez statusu, a ruchać masowo po mefedronie laski w klubach!


@Pozytywny_gosc: No i elegancko się zesrałeś xD "Nie mam tak podstawowej czynności jak seks" - "najlepiej niech powstanie rządowy program Julka+ dla
@AlienFromWenus: Moim zdaniem wcale nie taki fikoł. Każdy serwis społecznościowy czy forum, po dłuższym lub krótszym okresie swojego istnienia, zaczyna wytwarzać swoisty "wewnętrzny klimat", który przyciąga konkretne typy ludzi oraz odstrasza inne (ci najgłośniejsi, najbardziej widoczni użytkownicy są podobni i niejako nadają portalowi ogólny charakter - na największych portalach będzie się przebijać oczywiście głupota, bo głupota jest łatwa, a to co łatwe jest powszechniejsze). Jakbym miała przerzucać na całe społeczeństwo to,