Aktywne Wpisy
njdnsjdnjs +6
Jak można zagadać do kogoś na ulicy, ale tak w zwykłych celach towarzyskich?
Zagadują do was w ogóle ludzie albo wy do nich?
#pytanie ##!$%@? #psychologia #niewiemjaktootagowac
sora za losowe tagi ja nie umiem tagowac
Zagadują do was w ogóle ludzie albo wy do nich?
#pytanie ##!$%@? #psychologia #niewiemjaktootagowac
sora za losowe tagi ja nie umiem tagowac
Wsxedcrfv +500
Lekarz, któremu wystawiłem na znanylekarz.pl opinię, zgodną z prawdą (po prostu odwołała wizytę w dniu wizyty na 40 minut przed, bez podania przyczyny, jak już byłem w drodze) pisze mi teraz że "proszę oczekiwać pozwu sądowego za narudzenie dóbr osobistych" XDDDDD
To powszechna praktyka w tym serwisie? XD
To teraz już wiem skąd niektórzy lekarze mają 5.0/5.0 średnią (co jest niemożliwe i wie to każdy kto zajmuje się statystyką)
#znanylekarz #bekazpodludzi #
To powszechna praktyka w tym serwisie? XD
To teraz już wiem skąd niektórzy lekarze mają 5.0/5.0 średnią (co jest niemożliwe i wie to każdy kto zajmuje się statystyką)
#znanylekarz #bekazpodludzi #
Robiłem zlecenie dla znajomych. Takich dość dobrych się wydawało. Zrobiłem dobrą cenę itp.
Ogólnie był kosztorys ale część zmian w trakcie "na gębę". I tak finalnie zostałem w tym tygodniu wydymany na 2.5-3k €, bo ona "nic takiego nie mówiła" itp.
Twierdzi też, że oszukałem ich na fakturze, bo dla niej metr kwadratowy i metr bieżący to to samo. Powiedziałem "tak, spoko, centymetr, kilometr to wszystko metry przecież" xD
No nic, lekcja na przyszłość. Znajomi czy nie, wszystko na papierze i bez prezentów.
#emigracja #zalesie #logikarozowychpaskow
Komentarz usunięty przez autora
Wiesz co, w zasadzie od lat się tak robi (bo nie zawsze wszystko można na papierze, z wiadomych względów).
Ale kij jej w ryj. I tak się odegram ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przede wszystkim potrzebują jeszcze innych firm do dokończenia. A już zadbam o to, żeby żadna lokalna nie była zainteresowana
Komentarz usunięty przez autora
Wcześniej współpracowaliśmy (bo oni sprzedają nieruchomości) a ja robiłem wyceny dla nabywców, takie przyziemne, bo wszyscy inni walili tak, że ludzie rezygnowali z zakupu. I ona myśli, że nic się nie stało i dalej tak będzie xD
Komentarz usunięty przez autora
Jak ja gardzę takimi ludźmi
Jak mieszkasz w małej mieścinie to wszyscy są mniej lub bardziej znajomi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jej mąż (to jego bardziej znam) nie robił problemu ale nie ma nic do gadania w domu. On dba o relacje z budowlańcami w okolicy, bo wie że to ważne dla jego pracy.
A ona nie pracuje, stary kasę przynosi i ma wywalone.
Komentarz usunięty przez autora
Chociaż ona ma chyba coś z deklem, więc niewykluczone ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zwłaszcza tynkarzy, bo nikt nie może znaleźć. Powiedziałem, że im załatwię ale już zmieniłem zdanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale pierwsze zdziwienie będzie już w tym tygodniu, gdy przyjdą wstawiać okna i drzwi a tam nic nie gotowe (nie było w kosztorysie bo doszło w wyniku tych zmian ale niedużo roboty i miałem to zrobić za jednym zamachem ale tu