Wpis z mikrobloga

@Baciar93: Kiedy widzę, że już komuś zwróciłem uwagę, a ten zaczął mnie wyzywać, bo "tu jest tylko wykop" i nadal szerzy analfabetyzm (na przykład przez usilne stawianie spacji przed znakiem zapytania lub nie używa interpunkcji albo znaków diakrytycznych), to wiem, że mogę być wobec tej osoby niemiły. ¯\_(ツ)_/¯

Notatki sprawiają, że nie jestem niemiły w stosunku do osób, które (jeszcze) na to nie zasłużyły. Chociaż niektórzy zasługują już na starcie, przez
Po prostu brak ci ogłady ¯_(ツ)_/¯


@Czlowiek_Ludzki: Wybacz, ale asertywność wobec niechlujów, szerzących analfabetyzm w miejscu publicznym, jest cechą pozytywną.

Podsyłam komuś infografikę, bez słowa z mojej strony, a ta osoba mówi, że ma to w dupie, że mam smutne życie, itp... Próbuje mnie zdyskredytować i umniejszyć wagę czynu, który popełniła.

I co? I może mam tej osobie podziękować? Buehehe.

Uważasz, że nazywanie rzeczy po imieniu jest nie teges? ( ͡