Aktywne Wpisy
peter-sobieraj +45
Od 2 lat choruje, i żaden lekarz nie jest w stanie zdjagnozować co mi dolega (wiekszosc nawet nie próbuje).
Może ktoś z was bedzie widział co mi dolega.
Straciłem zdolność myślenia. Byłe programistą z pasją, a teraz nie potrafie napisać najprostrzych rzeczy.
Mam problem żeby połaczyć 2 fakty w wniosek.
Mam problem z pamięcią. Podczas testu u psychologa okazalo sie ze nie jestem w stanie przez minute zapamiętać 3 prostych figór geometrycznych.
Może ktoś z was bedzie widział co mi dolega.
Straciłem zdolność myślenia. Byłe programistą z pasją, a teraz nie potrafie napisać najprostrzych rzeczy.
Mam problem żeby połaczyć 2 fakty w wniosek.
Mam problem z pamięcią. Podczas testu u psychologa okazalo sie ze nie jestem w stanie przez minute zapamiętać 3 prostych figór geometrycznych.
darknightttt +7
Generalnie, bedac w CH po prostu lepiej miec lancuchy w bagazniku w okresie pazdziernik-maj, chyba ze jezdzisz przez przelecze to wtedy wyjmujesz tylko na lipiec/sierpien.
Droge utrzymuja raczej dobrze, duzo autobusow jezdzi, ale jak sypnie to autobusy kursuja na lancuchach i im troche bialego nie przeszkadza.. Jak masz 4x4 to raczej nie potrzeba, bez lepiej miej.