[M-ever]

Bardzo lubię jeść wątróbkę. Ostatnio znów mam na nią fazę i jem od tygodnia prawie tylko to. Pytam więc osób mądrzejszych ode mnie czy może istnieje jakaś ilość wątróbki, która równa się przedawkowaniu i umrę?

I drugie pytanie, która lepsza na masę drobiowa czy wieprzowa, bo lubię obie.

#pytaniedoeksperta #dieta #mikrokoksy #zdrowie

[Pan_Szeryf]

@M-ever: Nie umrzesz ale w zależności ile jej jesz możesz przedawkować żelazo (zdjęcie 1 kg drobiowej)

[Pan_Szeryf]

@Pan_Szeryf: wieprzowa ma więcej żelaza ale raczej nie jesz po 1 kg dziennie więc bym się nie przejmował (chyba że jesz 250g dzień w dzień przez dłuższy okres czasu, wtedy bym się przejmował)

[chlodna_piwnica]

@M-ever: bedziesz wygladal jak Watrobkowy Krol

[M-ever]

@Pan_Szeryf: to mi póki co chyba nie grozi, bo mam taką anemię, że ostatnio lekarz mnie straszył transfuzją krwi. Więc mogę żreć. ????

[mitchumi]

@M-ever: rozważ też badanie krwi - możliwe że masz jakieś deficyty np żelazo albo witaminy z grupy B
Pamiętam z 10 lat temu miałem zajady na ryju, takie popękane ranki w kącikach ust
Pewnego razu w Lidlu dostałem dosłownie ślinotoku, jak zobaczyłem seler naciowy
Zeżarłem cały pęczek - na drugi dzień byłem w aptece i poprosiłem o "coś na zajady" - dała mi B-complex. Doczytałem, że seler naciowy ma duże ilości

[M-ever]

@mitchumi: a to, że ja mam anemię i to dużą to ja wiem doskonale. Mój lekarz uważa, że prawdopodobnie mam jakiś problem z wchłanianiem żelaza.

[mitchumi]

@M-ever: zatem dorzuć badanie poziomu witaminy C :) Bierzesz c? wpływa na proces wchłaniania żelaza

[M-ever]

@mitchumi: badałem i biorę, ale całe życie mam na dolnej granicy. Lekarz mówi, że taka już moja uroda i mam żreć dużo mięsa i często się badać, bo mogę mieć przez to skłonności do nowotworów krwi. Ale nie ma co się martwić na zapas. ????

[mitchumi]

@M-ever: martwienie się na zapas to profilaktyka.
Rób to systematycznie w sensie badaj się i bądź zdrowy mirek.