Wpis z mikrobloga

Wielu z was narzeka na ten portal. Wielu zarzuca mu, ze to wina nowej i niedopracowanej odsłony wykopu. Tak tez jest po części…
Ale ja uważam, ze najwiecej winni są sami użytkownic a w szczególności pewna grupa sprawiła, ze jest tak jak jest.

Pamietam ten portal jak jeszcze raczkował. Jestem tutaj praktycznie od samego początku. Kiedyś traktowałem to miejsce jak internet w pigułce. Codziennie rano porcja świeżych wiadomości i ciekawostek ze świata. Całe mnóstwo wartościowych ludzi z którymi można było prowadzić interesujące dyskusje. Nocna była synonimem dobrego humoru i wysokiej kultury.

Niestety od pary lat ten portal zaczęli niszczyć sami użytkownicy. Na dziennej zaczęły rozgrywać się wojenki polityczne i mozna było poczuć nagły przypływ ludzi z onetu czy innych wp.pl gdzie poziom dyskusji zawsze sięgał dna. Ale to inny temat do dyskusji…
Za to nocna zaczela skupiać wokół siebie towarzystwo wzajemnej adoracji spod hasztagu #przegryw
Uważam, ze to właśnie te dwa rodzaje wykopków a zwłaszcza spdoxy doprowadziły ten portal do ruiny.
Toksyczność tych ludzi wręcz kipi z każdej wypowiedzi.
Poranna lektura wpisow to wysryw negatywnych emocji związanych z kobietami. Najgorsze jest to podejście, ze cokolwiek sie nie dzieje to wina tylko i wyłącznie płci pięknej i każde (nawet najbardziej pozytywne zachowanie) równanie jest z ziemia a potencjalne bohaterki są wyzywane od najgorszych.
Skoro jestem już przy wyzwiskach to jakakolwiek ludzka reakcja ze strony faceta odrazu nazywana jest bialorycerstwem lub simpowaniem i cała reszta wykopków jak stado baranów bez żadnej refleksji zaczyna wtórowac pod jedyna sluszna zdaniem spdoxow narracje.

I wiecie co jest najlepsze? Ze nowa odsłona wykopu pokazała ilu was tak na prawdę jest.
Aktualnie codziennie na mirko dominują same nagabywanie wpisy i komentarze.
Ale ilość plusow i odpowiedzi na wpisy pokazuje, ze nawet najwięksi zadeklarowani przegrywi doszło do wniosku, ze maja inne zajęcia i na nocnej została pseudoelita w minimalnej ilosci.
Liżą sie nawzajem po dupach twierdząc ze #blackpill czy inne piguły rządzą światem ale po zmianach na wykopie widać ze wasze towarzystwo to tylko mały promil społeczeństwa który można przyjąć za błąd statystyczny.

Najbardziej mnie to wszystko zabolało jak ostanio jakaś mirabelka opisywała swoje szczęście i radość z prostych rzeczy a w komentarzu zostałaś zaatakowana i zwyzywaja przez jakiegoś przegrywa który próbował światu wmówić, ze ona i tak go zdradzi i tak w ogóle to jest „koorwa” i ludzie nie mogą być w związkach szczęśliwi bo to i tak jebnie.
No WTF!
Jakim trzeba być sfrustrowanym i pełnym nienawiści czlowiekiem, żeby takie rzeczy pełne jadu pisać…

#przegryw #zwiazki #blackpill #p0lka #synbozy
  • 25
@Notes: każda fajna rzecz na tagach jak ten i ogólnie internecie jest fajna tylko jakiś czas, a potem trole to niszczą, taka jest natura. Proces wygląda tak że coś fajnego się tworzy, i jest małe i pielęgnowane przez garstkę pasjonatów. Wtedy to sie z czasem robi fajne i przez to coraz bardziej popularne aż przyjdzie moment że wszyscy się tam zwalaja. I wtedy trole i element bierze górę, bo oni maja
Jakim trzeba być sfrustrowanym i pełnym nienawiści czlowiekiem, żeby takie rzeczy pełne jadu pisać…


@Notes: ciężko żeby było inaczej skoro normictwo uważa autystyków i brzydali za społecznie niepożądany odpad xD mam #!$%@? robić dobra mine do złej gry? Udawać, że wcale mnie to nie boli? Jad to efekt a nie przyczyna. Nikt się jadowity nie rodzi.
@AgentGRU: kiedys skasowalem konto bo majac bordo publikowalem tu za duzo rzeczy i po prostu szkoda mi bylo czasu.
teraz wykopuje pojazd po PiS bo chce zeby jak najwiecej ludzi dowiedzialo sie o ich aferach i to jak zniszczyli kraj :)

co do przegrywów to oni sami stworzyli temat do pocisku po nich. gardze takimi ludzmi bo najczesciej ich przegryw wynika z wyboru a ciagle placza jacy to sa wielce poszkodowani.
@Notes: Jak ja kocham takie hiperbole- wczesniej Balcerowicz zniszczyl kraj, pozniej Tusk, teraz PiS( ͡° ͜ʖ ͡°) Tylko PKB jakos ciagle idzie w gore, a biorac pod uwage ostatnie 30 lat Polska jest chyba na pierwszym miejscu w Europie jesli chodzi o wzrost. Z tym bledem statystycznym to niezle pojechales. Liczba inceli w USA dobija zdaje sie do 30%. A w Polsce wyglada na to, ze kilkaset
Tylko tyle, że istnieje poważny postępujący społeczny problem,


@FrenFrog: ale hdzie to jest uwzglednione na tych wykresach? zdajcie sobie sprawe, ze jest wielu facetow ruchajacych regularnie i wcale nie sa w zwiazkach? a nie sa bo podoba im sie bycie wolnym :) ja wiem ze teraz nastepuje spiecie w mozgu ale tak funkcjonuje swiat. to samo jest z dziewczynami ;)

Liczba inceli w USA dobija zdaje sie do 30%


@slabart12:
@Notes: Ciekawie opisałeś swój efekt potwierdzenia. XD
Przeszkadzają ci czyjeś wpisy? Skoro tyle lat korzystałeś z wykopu, to chyba wiesz, że możesz wrzuć go lub tag na czarną, zamiast szukać na siłę mało popularnych wpisów na potwierdzenie swojej tezy. Czarna już częściowo działa, jest szansa, że będzie w pełni działać w pełni już niedługo. Chyba, że sprawia ci perwersyjną przyjemność czytanie, a może i tworzenie z innych multikont takich wpisów, to
@Notes: O jakim przydziale ty bredzisz? 30-40 lat temu sytuacja mezczyzn na rynku matrymonialnym byla o wiele lepsza, a przydzialu chyba wtedy nie bylo. Moze dlatego, ze wtedy m.in. nie bylo internetu, aplikacji randkowych, social mediow, emigracji i podrozowania po swiecie na taka skale jak dzis i przez to kobiety nie mialy tylu opcji co teraz.
@AdamKarolczak02137: Jeśli nie wystarczy naprawa systemowych i ekonomicznych zachęt i zniechęceń, to i bardziej bezpośrednie rozwiązania są jak najbardziej na miejscu. Nie chcę się tutaj rozwodzić nad całą listą potencjalnych pomysłów, chyba, że bardzo ci zależy :)