Wpis z mikrobloga

#psy #zwierzeta #zwierzaczki i może #podroze #cbd
Potrzebuję z psem przejechać trasę około 200 km w jedną stronę, a pies nie jest przyzwyczajony do jazdy, i próbuje wyskakiwać z tego psiego sprzętu na siedzenie. Uznałem że oprócz jeżdżenia z psem na krótkie dystanse, kupię awaryjnie coś z cbd żeby na spokojnie sobie leżał/spał w aucie. Co jest najlepsze dla zwierząt? Widziałem że są jakieś granulki, olejki, i chyba widziałem jakieś ciastka. Co z tego zestawu jest najlepsze?
  • 4
elo @zacky jeśli nie wieziesz psa w bagażniku(kombi/van/bus), to zakładasz szelki, wpinasz i tyle. pies musi mieć możliwość zmiany pozycji. spokojnie może jechać na siedzeniu z tyłu. zrób mu wygodnie.

natomiast jeśli ma chorobę lokomocyjną, to pogadaj z weterynarzem, są na to tabletki.

szerokośći!
@zacky: cbd musi się wysycić w organizmie żeby cokolwiek zadziałało - nie nadaje się to na środek uspokajający dla psa na takie jednorazowe wycieczki
  • 1
@krulowoEuropy: pies w czasie jazdy próbuje się ukrywać, i wchodzić do miejsca na nogi tylnego pasażera albo na podłokietnik, co dosyć mocno utrudnia skupienie się na jeździe. Jakiś tip jak psa przyzwyczaić oprócz jeżdżenia? Myślałem żeby po prostu wrzucić na tylne siedzenia koc psa żeby czuł swój zapach, ale to jeszcze do przetestowania
@r__k a wiesz co się może nadawać? Różowa znalazła jeszcze jakiś dziurawiec z melisą, jednak większość, bo prawie
@zacky: Znam ten problem. Pomysł z kocem jest dobry, najlepiej, jakby ktoś z nim jechał z tyłu.

Sporo psów ogólnie ma problem z przebywaniem w aucie. Trener pokazał mi takie fajne ćwiczenie: zostawiasz psa samego w aucie, naturalnie nie w upał, na początku na minute, później na kilka. Za każdym razem gdy wracasz pies dostaje super smaczną nagrodę. I powoli pies ogarnia, że przebywanie w aucie nie jest jakimś śmiertelnym zagrożeniem.