Wpis z mikrobloga

Praca zdalna to rak naszych czasów xD. Ludzie wstawali rano, ubierali się ładnie, wychodzili do biura. Widzieli się z ludźmi - z niektórymi można było pogadać wypić kawę, a tych których nie lubili to po prostu tolerowali. Uczyło to obcowania z ludźmi. Obecnie jak jest spotkanie na teams z ludźmi rano, to pewnie siedzą w piżamach, przed śniadaniem, nie umyci xD. I taki wielki pan #programista15k nie przyjdzie nigdy do biura BO PRACUJE Z DOMU, MAM DAILY O 9:00 A BUDZIK NA 8:59 CZAISZ!! Przed 2020 było coś takiego jak home office, ale to raczej było 1 dzień w miesiącu w nagordę jak ktoś się sprawdzał, a jakby ktoś powiedział że chce mieć 100% ho to by go wszyscy wyśmiali xD Dopóki będzie 100% ho to nie będzie w pracy normalnie, change my mind.
#pracbaza #korposwiat #przemysleniazdupy #homeoffice
  • 204
@duszan_z_kapitana_dupy: Czy to dla ciebie jest aż tak ważne, żeby kolega się ładnie ubrał i podjechał pod biuro? xD Bo dla mnie w ogóle. A jak sam mam potrzebę się ładnie ubrać na ho, to się po prostu ubieram. Zreszta w przeciętnej firmie it programiści do biura tez przychodzą w dresach albo luźnych rzeczach. Po tym łatwo poznać kto jest jakiś sales manager, ze jest jedyny w biurze wystrojony
Ja za to zawsze mam dość czekania aż łaskawie ktoś odpisze na zdalnych. W biurze podejdę, w 30s dowiem się co chce, ewentualnie jak wyjdą dodatkowe pytania to max kilka minut.


@szynall: to naucz się pracować asynchronicznie, a nie narzucasz innym swoją wolę.
@motomood: Oczekiwanie że ktoś w pracy będzie pracował, to narzucanie własnej woli xDDDDD Typie ogarnięcie innego taska, zmiana brancha, przeimportowanie projektu, zapytanie się znowu co miał na myśli GD, bo dokumentacja takiej jakości że ChatGPT robi 2x lepszą. Faktycznie wcale nie zajmie jeszcze więcej czasu.

Jak se sam wymyśle co GD miał na myśli, to potem znowu zmienianie, bo ma być inaczej. Oni serio myślą inaczej, a zapisują inaczej. Super się
Dopóki będzie 100% ho to nie będzie w pracy normalnie, change my mind.

@duszan_z_kapitana_dupy: u mnie full remote pozostanie mam nadzieję na zawsze, oby tylko ktoś z roboty nie #!$%@?ł czegoś co wymusi powrót do biura dla wszystkich.
1 dzień home office w nagrodę XD Ale powiało korposaczurem.

@LubieSzaszylkiZLublina:
Dziwne podejście, bo zdecydowane większośc ludzi na HO to ludzie z korporacji (przynajmniej w moim otoczeniu).
Ludzie z IT na HO i tak przeważnie byli na swoim na B2B itp.
Praktycznie chyba nie znam nikogo, kto w małych firmach (nie korpo) robi zdalnie.
ale boomerskie #!$%@?

@teryuu:
Nie pracuję w korpo bo mam swoją firmę, ale mam sporo znajomych na HO od ok 2 lat. I moje wnioski są takie, że chyba zaszyli się w swoich norach, bo wyjśc z kimś na miasto to teraz mega wydarzenie raz na 3 miesiące.
Kiedyś się szło po pracy. Mam wrażenie, że to zmienia ludzi w jednostki mniej socialne, samotnicze.
Wiadomo ma to masę plusów, ale zastanawiam
chyba zaszyli się w swoich norach, bo wyjśc z kimś na miasto to teraz mega wydarzenie raz na 3 miesiące.


@text: widocznie spędzanie czasu z tobą nie jest na tyle atrakcyjną sprawa żeby ogarnąć to inaczej niż przy okazji wyjścia do roboty ¯\(ツ)/¯
@duszan_z_kapitana_dupy: Takie bzdety to może tylko pisać syn Januszexa, który nie szanuje włąsnego snu i pieniędzy wydawanych na benzynę. Jeszcze krąż w dużych maistach przez 10 minut pod firmą szukając miejsca parkingowego bo jesteś zwykłym pracownikiem.
@duszan_z_kapitana_dupy: Po covidzie z premedytacją zmieniłem prace na taką gdzie większość ludzi jest w biurze i po roku już żałuje decyzji i niedługo będę wracał do remote (z wizytami w biurze gdy to konieczne). Pracuje zagranicą i gdy byłem na zdalnym to człowiek zaczął się czuć dość odizolowany, w biurze jednak dzięki kontaktowi nawet z randomowymi ludźmi człowiek myślał, że nie oci*ieje.
Po wakacjach szukam sobie pracy remote bo:
- trace