Wpis z mikrobloga

Jak poszła piwna rewolucja w Polsce?
Moim zdaniem była przygodą którą wypaczył biznes i januszerka.
Jak ktoś jest już +30 to pamięta że zaczeło się od piw niepasteryzowanych. Świetna sprawa, kupowales jakiegoś ciechanka ktory był niby normalnym piwem ale te świeże finisze chlebowe, coś pięknego. Potem koncerniaki probowaly nie odpaść w konkurencji i wypuszczaly swoje niepsteryzowane. Troche oszukiwali w procesie jego tworzenia, ale przez walke z ciechanem nawet koncernowe byle co mogło być zwyczajnie świeższe i smaczniejsze.
Potem weszły piwa kraftowe. Dużo ciekawych doznań, ludzie zacyznali eksperymentowac, poznawac nowe smaki. Początki były super, fajna przygoda przez całą kulture piwną.
Te pierwsze AleBrowar Pinta DoctorBrew i kilka innych robiło na prawde fajną robotę.
No ale poniewaz dobrze im szlo i zarabiali pieniążka to weszłą całą gówniana januszerka biznesu. NAgle półki zaroiły się kolorowymi etykietami i zrobiło sie dołownie setki piw nowych. Wyczuli biznes ze mozna #!$%@? przecietne piwo, opakować kraftem i krzyknąć 8zł zamiast 2,50.
Teraz to już i człowiek wiele sprobował i wyścig na "nowe" jest albo wymyślaniem już kompletnych odjazdów gatunkowych albo wlasnie zasranie półek byleczym by podciągnąć się pod regionalny kraft byle zarobić ekstra marżę.
I teraz ja po tym mowie pass, nie chce juz kraftu, znam, nie chce sie nacinać na nowe niewiadomo co... i chce wrocić do dobrego małowymyślnego lagera czy pilsa niepasteryzowanego.... i co? Nie ma już piw niepasteryzowanych prawie! Ciechan to juz wogole poaferach kopyta wyciagnał, bojany nie smakuja wedlug mnie jak ciechany stare. Nie ma nigdzie Perły niespasteryzowanej, łomży niefiltrowanej i niepaster., kormorana niespateryzowanego niewiduje też.
Kaplica. Skończyłoi się wypaczeniem piw kraftowych i zupelnym nziknieciem niepasteryzowanych :/
Ostatnio po tylu latach wchodze do mojego osiedlowego sklepu, biore kuflowe mocne bo 2,89 kosztuje i ma dużo ekstraktu, szczoch ale zawsze lepiej niż sikacz zwykły.... i wzdycham, piwo sie skończyło. W lokalach jeszcze beczki bywają cąłkiem świerze a tak to rewolucja się zesrałą. Przykro.

#piwo #piwowarstwo #pijzwykopem #piwokraftowe
  • 33
@boa_dupczyciel: piłeś? Czy znasz smak z etykietki? Smakuje słabo, ale przez to że ma wiecej ekstraktu wole to niż męczyć się z jakimś tyskim kwaśnym czy perłą nagazowaną na poziomie zbrodni przeciw ludzkości. Te piwa stoją miesiacami po magazynach i są odrażąjące.
Konrady czeskie pierwsza partia była fajna świeża, teraz lezy na polkach i jest kwaśny. Nie ma co kupować w lokalnym mniejszym sklepie.
@Niesondzem: Przed piwami kraftowymi były piwa regionalne, słabo dostępne. Krafty były dużo dużo później.
W sensie, że piwa regionalne zaczęły się pojawiać w większych sklepach i to nie tylko w konkretnym regionie, pierwsze poważne zapoznanie z dobrym piwem. Fortuna i Smoki, to już nie wróci. Później wszystko co nie koncernowe zostało sklasyfikowane jako krafty i o ile początek to była rewolucja i coś wspaniałego, tak teraz się prześcigają na dziwności a
@Niesondzem zorientuj się czy masz warunki żeby samemu uwarzyc piwo. za 60-200 pln i kilka godzin niezbyt ciężkiej roboty będziesz miał 40 butelek czego lubisz. No i trochę sprzętu na początek. Ale jeśli rzeczywiście regularnie pijesz piwo to w końcu się zacznie opłacać :p piwo to życie
@adik3x najprostszym językiem chyba kopyr mówił. na youtube jest filmik jeden czy kilka warzenie z kopyrem czy jakoś tak. cały proces wrażenia od początku do końca na co zwrócić uwagę żeby nie #!$%@?. możesz sie naczytać książek czy internetów ale dopiero na filmie widać o co chodzi i na co się przygotować. Ja pierwszy raz byłem spanikowany, teraz lajcik.
moja uwaga jest taka żeby się nie pchać w chmielenie na zimno bo
@adik3x: dużo materiałów na youtube, już jeden mirek kopyra wspominał. jak nie masz piwnicy a w chacie gorąco, to istnieją szczepy drożdży, które fermentują w wyższych temperaturach tj. 25-35, wiec nawet w te upały można coś uwarzyć (np. kveik albo tzw. belgi). dużo ludzi zaczyna od brewkitów, bo nie potrzeba do nich sprzętu i można nauczyć się podstaw.