Wpis z mikrobloga

Mireczki, może ktoś z programistów się wypowie czy nauka programowania się dalej opłaca, z moich odczuć raczej już za późno ale chcę poznać opinie kogoś z branży. Z tego co zauważyłem obecnie wszyscy cisną na informatykę i z myślą o zostaniu programista i zarabianiu 20k/msc nawet jak wielu się to nie uda to i tak konkurencja za parę lat które bym poświęcił na naukę programowania będzie ogromna jeszcze jak dodamy do tego rozwój sztucznej inteligencji dostanie się na stanowisko juniorskie lub staż raczej graniczy z cudem. Jeżeli dobrze myślę jakie byście proponowali alternatywy dla tego zawodu.
#programowanie #rekruterzy #it #praca #rozwoj #ai
  • 17
@Yurkowsky też uwazam, ze dzis nie ma sie co pchać do IT. Mowie to z perspektywy intern/juniora Java. Ludzie bardziej pilnują swojej pracy, ciezko znalezc cos nowego i lepszego od obecnej. dziwna sytucja taka na rynku. Plus wagony nowych ludzi po studiach z IT, bootcampow itp.
@Yurkowsky: moim zdaniem warto się pchać do IT. Bardzo podniecający jest fakt bycia zaniedbanym kucem z nadwagą we flanelowej koszuli, który potrafi bez problemu wychodzić z VIMa i nawalać komendami w bashu. Praca w IT to status w świecie nerdów, co prawda kobiety tobą będą niesamowicie gardzić bo programista = nudziarz + wyborca konfederacji albo katolik w 99% przypadków, ale kto by się tam nimi przejmował, same głosują na lewice albo
@Volantie: ale jestli ktos ma inzynierski umysl to nie ma lepszej opcji od studiowania it. AiR, MiBM, Budownictwo dajcie spokoj. Ludzie z it narzekaja ze sie popsulo, a jak ktos przyjdzie z zewnatrz to zdziwko ze jest easy dostac godna prace i spoko pieniadz
@taboreton
w sumie wszystko zależy jakie kto ma oczekiwania finansowe i nie tylko. Czyli czy ma pracę zdalną, czy widzi rozwój. Ja sie przebranzawialem rok temu z inz wlasnie na IT. Poziom zarobków moze dogonie za 1-2 lata, ale widmo rozwoju jest ogromne.
Ale etap przebranżowienia się to tez idzie ogarnąć. Dzis najtrudniejszy etap to znalezienie po prostu firmy na staz/pracę.
@Yurkowsky: Zasadnicze pytanie: chcesz programować, bo już coś próbowałeś programować i Ci się podoba i chciałbyś to robić zawodowo czy chcesz programować bo naoglądałeś się reklam bootcampów o zarobkach 20k i też byś takie chciał?
Jeśli pierwsza opcja to tak, warto, jeśli druga to nie warto.
I tu wcale nie chodzi, że programowanie to jakiś hard skill tylko dla pasjonatów, tylko po prostu w obecnej sytuacji trzeba mieć trochę wiedzy i
@taboreton: > ale jestli ktos ma inzynierski umysl to nie ma lepszej opcji od studiowania it.
jak ktoś ma inżynierski umysł, to niech sobie buduje jakieś roboty z klocków lego po godzinach. pójdzie taki do pracy, to nie dość, że gówno będzie zarabiał, to jeszcze okaże się, że rzeczywista praca nie ma nic wspólnego z jego wyidealizowanym wyobrażeniami.w Polsce nie potrzebujemy już więcej inżynierów. gdybyśmy ich potrzebowali, to by płacili im
  • 0
@arysto2011: czemu twierdzisz że wnioski z dupy? Już teraz można spotkać się z firmami które zwalniają junior/stażystów na rzecz AI, konkurencja jest tez już ogromna ponieważ na jedno stanowisko IT przypada ok 200 aplikacji.
@Yurkowsky: Firmom niepotrzebni są juniorzy. To nie jest tak, że to jakiś wymóg, że muszą być. Są zastępowani, bo są tylko kosztem w firmie i jeżeli można z niego zejść, to są wywalani i ich pracę w 15 minut ogarnia tandem mid+GPT.

Dlatego też wniosek, jakoby w Polsce nie trzeba było inżynierów jest z... palca wyssany. Potrzeba doświadczonych. Jeżeli praca juniora może być zastąpiona, to próg wejścia do zawodu wzrósł niepomiernie.
@Yurkowsky: Skoro wiesz lepiej, to po co pytasz? Nikt nie zwalnia juniorów i stażystów na rzecz AI, co najwyżej #!$%@? się projekty ze względów finansowych.

Mireczki, może ktoś z programistów się wypowie czy nauka programowania się dalej opłaca, z moich odczuć raczej już za późno ale chcę poznać opinie kogoś z branży.


Mówienie "za poźno" o branży z najlepszymi perspektywami wzrostu w najbliższych dziesięcioleciach brzmi jak żart. Ale w czasie kryzysu
Dlatego też wniosek, jakoby w Polsce nie trzeba było inżynierów jest z... palca wyssany. Potrzeba doświadczonych. Jeżeli praca juniora może być zastąpiona, to próg wejścia do zawodu wzrósł niepomiernie. Jedyne co może zmusić wtedy firmę do zatrudnienia niedoświadczonego pracownika, to konieczność wymiany pokoleniowej kadry.


@arysto2011: Albo rozdęte do absurdu wynagrodzenia seniorów (jeszcze nie są rozdęte do absurdu). Oczywiście patologią jest to, że w Polsce nie da się dostać sensownej podwyżki inaczej