Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Zainspirowany wpisem z gorących o rodzicach współczuje wszystkim urodzonym w latach 80/90 bo wiem że nasze pokolenie rodziców zrobiło większości z nas #przegryw.
1) Brak miłości między rodzicami to nic bo najczęściej były to rozbite rodziny a jeśli rodzice się nie rozwiedli to tylko dla świętego spokoju ale nadal byli dla siebie obojętni albo toksyczni. Alkohol w rodzinie to norma i zarówno ojcowie jak i matki mieli swoje za uszami. Mało się mówiło o toksycznych, apodyktycznych matkach które wchodziły na głowę ojcom i robiły z nich największych pantofli i wmawiając im całą winę. Z mojego pokolenia mało kto miał dwoje rodziców gdy wchodził w dorosłość.
2) Ojciec beciak wytresowany przez matkę jako obiekt do wyżywania się, co często było powodem alkoholizmu i depresji. Generalnie brak jakiekolwiek męskiego wzorca. Częste kłótnie, sprzeczki, u niektórych przemoc.
3) Post-komunistyczne wychowanie, czyli nieprzydatne rady, oszczędność na wszystkim, nie wychylaj się, najważniejsze być pilnym uczniem, "ty nie jesteś wszyscy" ale jak ktoś ma lepiej to też tak masz mieć, cokolwiek nie zrobisz to syn twojej koleżanki jest lepszy od ciebie. Jak poszedłeś na jakiekolwiek studia to już wygryw bo za ich czasów nie było tak łatwo a najważniejsze to mieć stabilną pracę jakąkolwiek (a najlepiej jedną tą samą).
4) Dozwolone kary fizyczne np. pasem
5) Bieda w domu, tylko bogatsi mogli sobie pozwolić na korki dla dziecka, najtańsze jedzenie
6) Trzymanie pod kloszem i wpajanie strachu bo wszędzie czycha zło. Żadnego zostawania na noc w domu jak ktoś urządza impreze urodzinową. Najlepiej ograniczyć wyjścia bo wszędzie może być alkohol, papierosy, złe towarzystwo.
7) Sami rodzice za bardzo nie utrzymywali kontaktu z innymi rodzicami, sąsiadami, znajomymi.

#przemyslenia #boomer #80s #90s #polska #rodzice #niebieskiepaski #rozowepaski #blackpill #polskiedomy #zwiazki #relacje



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Zainspirowany wpisem z gorących o rodzicach w...

źródło: 546ff4251e7d547758a64e0109dd02ff--humor-memes-funny-humor

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
Zainspirowany wpisem z gorących o rodzicach współczuje wszystkim urodzonym w latach 80/90


@mirko_anonim: Według mnie, to były najlepsze czasy. Brak internetu, brak tindera, brak tego otaczającego nas cyrku dziś cyrku internetowego.

Współczuje ci, że miałeś tak miałeś. Jak dla mnie dajesz i tak łagodne sytuacje. Połowa z tego co opisałeś to jak dla mnie pikuś - jednak cie rozumiem.

Nie ze wszystkim sie z tobą zgodzę, ale masz częściowo racje.
  • Odpowiedz
@Mr_3nKi_: Najlepsze czasy. Z bezrobociem, biedą, przestępcami robiącymi co im się podobało, no żyć nie umierać. Dogadałbyś się z tymi z moderacji co z masą makowca #!$%@?, dla niego to tez były czasy „najlepsze”.
  • Odpowiedz
Najlepsze czasy. Z bezrobociem, biedą, przestępcami robiącymi co im się podobało, no żyć nie umierać. Dogadałbyś się z tymi z moderacji co z masą makowca #!$%@?, dla niego to tez były czasy „najlepsze”.


@robertx: Uspokój sie Robert. Ty miałeś źle, ja miałem źle. Patrzymy na to całkowicie inaczej.

Z bezrobociem, biedą, przestępcami robiącymi co im się podobało, no żyć nie umierać.


A jak teraz jest u ciebie?
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 9
Anonim (nie OP): @Mr_3nKi_ @robertx

Moim zdaniem było łatwiej, bo nietrudno było się wyróżnić, łatwiej można było udawać i nie było żadnego kanonu piękna. Sam nie umiałem nawiązywać relacji więc podążałem za normikami jak mi pozwolili iść ze sobą a oni już ogarniali wszystkie atrakcje łącznie z laskami. Nigdy się nie odważyłem do żadnej zagadać ale czułem że gdybym się odważył to coś by mogło być. Może 1-2 miałem tak że
  • Odpowiedz
Porównywać aktualne czasy do lat 90 to trzeba mieć po prostu braki w wiedzy


@robertx: Jeśli mówimy o mass media, autorytetach oraz wiedzy, to tak - było lepiej, a raczej nie było sie świadomym tego całego cyrku.

Nawet jak sie wyloguje, to widzę wszędzie to całe gówno.
  • Odpowiedz
Wtedy bycie brzydkim nie rzucało się tak bardzo w oczy bo każdy dorastał, zmieniał się, hormony, pryszcze, workowate ciuchy z bazaru. Potem weszły fejsbuki, tindery, instagramy i już więcej takich szans nie miałem.. jestem mocne 4/10 ale wtedy bycie 4/10 było jakby rozmyte i wygładzone


@mirko_anonim: Racja.

Kiedyś po prostu było łatwiej o dobrą kobietę i nie mam na myśli seksu.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Mr3nKi: Pamiętam też różnicę jak pierwszy raz poszedłem na studia. W gimnazjum/liceum była zawsze grupka top lasek trzymających ze sobą, takie "Jessiki", zawsze modne ciuchy, faceci wokół. Ale była też spora grupa dziewczyn nie pasujących do nich i takich nerdowskich kujonek. Pamiętam, że właśnie te "inne" nigdy nie dostawały atencji od nikogo bo dynamiczniaki woleli te pierwsze a reszta nie pomyślała żeby zagadać do nich. Wtedy
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: w sumie wszystko się zgadza, w miarę rzeczywisty obraz. Tylko trzeba pamiętać ze to nie tyczy się każdej rodziny, a raczej takiej nisko statusowej, typu fizol/malorolnik - ogólnie niższa i cześć średniej klasy. Oczywiście to była dominująca grupa społeczna.
  • Odpowiedz
2) Ojciec beciak wytresowany przez matkę jako obiekt do wyżywania się, co często było powodem alkoholizmu i depresji. Generalnie brak jakiekolwiek męskiego wzorca. Częste kłótnie, sprzeczki, u niektórych przemoc.


@mirko_anonim:
nie, ojciec mentalny patus stosujący na matce przemoc psychiczną
  • Odpowiedz
  • 0
@mirko_anonim nie powiedziałbym, że to jest powiązane z latami 80/90 czy statusem materialnym rodziny. Winne jest po prostu #!$%@? rodziców, którzy nie potrafią wychować dziecka i nawet nie próbują się tego nauczyć. Leci dzień za dniem, rok za rokiem, rodzice tylko robota-dom-robota-dom, a dziecko gdzieś tam sobie dorasta i tylko #!$%@? bo czasem trzeba pójść na wywiadówkę, coś mu kupić czy czegoś zabronić.
  • Odpowiedz