Aktywne Wpisy
Koziom +132
rachuneksumienia +117
Kupiłem 50 metrowe mieszkanie w 2020. Oddane praktycznie na początku 2023.
Targowałem się z deweloperem, pomogli rodzice, pomogła partnerka, która dała połowę i która za swoje wykończyła mieszkanie (ja płacę w zamian czynsz rachunki) zmieniłem pracę, żeby więcej zarabiać - dostałem kredyt. Teraz mamy połowę spłaconą: trochę dzięki nadpłatom z wakajem, a trochę niestety dzięki WIBOR6M który zmusił mnie do zmiany kredytu z 3% na stałe 8,7% :(
Wspólnym wysiłkiem moim, partnerki,
Targowałem się z deweloperem, pomogli rodzice, pomogła partnerka, która dała połowę i która za swoje wykończyła mieszkanie (ja płacę w zamian czynsz rachunki) zmieniłem pracę, żeby więcej zarabiać - dostałem kredyt. Teraz mamy połowę spłaconą: trochę dzięki nadpłatom z wakajem, a trochę niestety dzięki WIBOR6M który zmusił mnie do zmiany kredytu z 3% na stałe 8,7% :(
Wspólnym wysiłkiem moim, partnerki,
Tam lekarze pracują pojedynczo czy co?
Albo inne kwiatki, jak to jest że babka z rejestracji i nikt wokół nie wie gdzie jest lekarz? Dzwoni, pyta, nikt nie wie. Lekarz przepadł. Czyli mógłby sobie pójść do domu i wszystko spoko?
Potem po dwóch godzinach oczekiwania, środek dnia, nie że noc, babka mówi ze lekarze skończyli dyżur i poszli do domu. A kiedy będzie następny? Za niedługo, ale tak dokładnie to nie wiadomo. Jak #!$%@? nie wiadomo o której będzie lekarz?
#medycyna #zdrowie #lekarz #nfz
Komentarz usunięty przez autora
I +2h do czekania w poczekalni :)
Może w innej pracy ma jakąś sytuację, przez którą spóźni się do drugiej pracy.
Niejeden Mirek byłby w szoku jakby odkrył, że szpitale funkcjonują, bo większość pracowników pracuje za 2-3 osoby. Jakby nagle lekarze zdecydowali się pracować w jednym miejscu, to by nasz system upadł.
A anestezjolog który jest tłumaczeniem drzemiących na kanapie lekarzy: "nie możemy bo czekamy na anestezjologa"?
To jest wszystko popitolone równo.
A skąd wiesz czy nie jest po 12h operacji? Lepiej żeby się kimnął chwilę i zregenerował niż popełnił błąd w wyniku przemęczenia.
Oczywiście zdarzają się tacy, co mają po prostu #!$%@?.
Mamy kampanię wyborczą, a o reformie systemu nikt nie mówi. Widocznie Polakom odpowiada niewydolny system. Są też tacy jak Ty, którzy nie wiedzą jak wygląda praca lekarza
Wręcz przeciwnie mam znajomych medyków i wiem że pracy nie brakuje. Ale rozpatrując wszystko nie indywidualnie a jaki całokształt - piszę jakie mam obserwacje i zastanawiam się z czego to wynika - czemu jest źle.
Ogólnie dzieje się większość tyle czasu że to że kolejka się nie rusza to nie znaczy że nikt nie pracuje.