Wpis z mikrobloga

#prawo #prawopracy #kodekspracy #praca #heheszki #truestory #coolstory Zaplusuj ten wpis a za miesiac zawołam Cię do wyroku sądu w sprawie w której pracownik powiedział do pracodawcy "Wyp*erdalam z tej firmy" i pracodawca uznał to za wypowiedzenie umowy o pracę, rozpoczął bieg okresu wypowiedzenia, wyrejestrował pracownika z ZUS a pracownik podważa zasadność działań ze strony pracodawcy. Zapraszam tez do wziecia udziału w ankiecie. Ponizej znajduje sie opis całej sprawy.

1. Pracownik zatrudniony w oparciu o UoP w przyplywie emocji oznajmia jednemu z członków zarządu firmy ze: "Wypie*dalam z tej firmy, ile mam okresu wypowiedzenia?"
2. Członek zarządu odpowiada pracownikowi: "Ok, jeden miesiąc".
3. Pracownik jakby nigdy nic, przychodzi do pracy jednak pewnego dnia nie zostaje wpuszczony na teren firmy otrzymując infirmacje, ze jego okres wypowiedzenia dobiegł końca.
4. Sprawa obija się o PiP ktory nie obejmuje stanowiska oraz w konsekwencji o sąd.
5. Pracodawca posiada materiał dowodowy w postaci nagrania z kamery przemysłowej rejestrującej audio oraz wideo.
6. Pracownik wnosi o ustalenie stosunku pracy.
7. Pracownik po zapoznaniu sie z linią obrony pracodawcy, materiałem dowodowym oraz po konsultacji ze swoim prawnikiem podnosi zarzut, ze zostal opacznie zrozumiany.
8. Pracodawca posiłkuje sie: wyrok SN z 24 sierpnia 2010 r., sygn. akt I PK 55/10
9. Kto ma racje? ( ͡º ͜ʖ͡º)
10. Zachęcam do dyskusji i zadawania pytań, jestem linią obrony pracodawcy ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Kto wygra

  • Pracownik 30.4% (1307)
  • Pracodawca 69.6% (2999)

Oddanych głosów: 4306

  • 71
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Sloneczko pracownik wygra. Najważniejsza rzecz, to świętość pism. Nie masz czegoś na papierze, to nie jest wiążące. Nawet ustne umowy muszą mieć jakieś potwierdzenie na papierze.
Po drugie, "#!$%@? z tej firmy" równie dobrze może znaczyć "skończyłem na dziś" albo "wychodzę służbowo", pytanie o okres wypowiedzenia o niczym nie świadczy.
Po trzecie, czy pracodawca poinformował pracownika o przyjęciu "#!$%@?" i kiedy następuje ostatni dzień pracy, np. "okej anon, pracujesz do 31 sierpnia