Wpis z mikrobloga

@johann-meier: Diet break żeby unormować poziom leptyny, albo zmniejszyć wydatek energetyczny — czyli mniej cardio jeżeli robisz dużo. U mnie dopiero w następnej redukcji ten potworny głód zniknął. Jestem głodny, ale nie tak wilczo jak na poprzedniej redu.
  • Odpowiedz
@johann-meier: Ja miałem przez dłuższy czas tak, że nie czułem w ogóle sytości. Mogłem wpierdzielać aż do momentu gdzie fizycznie się czułem źle i było blisko wymiotowania. To co mi pomogło do jedzenie jak najmniej przetworzonego jedzenia, nie zamawianie żadnych glovo i pyszne, robienie posiłków samemu i jedzenie większej ilości warzyw i owoców. Na początku będzie cholernie ciężko, praktycznie każdego dnia myślałem żeby sobie coś zamówić, zresztą ciągle tak mam, ale
  • Odpowiedz