Wpis z mikrobloga

półtora godziny w szkole


@GenLufa:
Sam odpisywałeś bo polskiego języka nie znasz, a chcesz karać innych:
- półtorej godziny
- półtora roku
Dla ułatwienia:
- półtorej krowy
- półtora byka
@romek898: chciałem poznać wasze zdanie, wyszło że robicie miękkie bułki i niech robi co chce xd
Poza tym strasznie się bulwersujecie jeśli ktoś myśli inaczej.
I to ja mam problem? Heheh pamiętaj, twoje skrzywienia przechodzą na dziecko. Mimowolnie, także lepiej być ich świadomym aby zniwelować swój negatywny wpływ na nie. Ale końcowo wychowasz jak sam zdecydujesz w końcu nikt nie zmusi cie być pilnował edukacji u pociechy. Niech robi co chce
Jakoś wcześniej nie przeszkadzało jej powiedzieć że czegoś nie rozumie. Poprosić to też fajna umiejętność którą już umiała ale widocznie wiąże się to z jakimś wysiłkiem z jej strony jak musi pokazać czego nie rozumie. Więc lepiej spisać.


@GenLufa: może. A może nie potrafisz tłumaczyć, denerwujesz się przy tym lub wiąże się to z jakimś innymi negatywnym elementem, więc woli spisać od znajomych i mieć święty spokój. Sam fakt, że zauważyłeś
@lubielizacosy: dawac nagrodę za oszustwo, wychowawcze w uj.
Niektorzy dają nagrodę za każdy stopień itp ale to też przesada. Oceny mają być po prostu. Rozumiem po sprawdzianie. Albo jak zrobi coś samo z siebie - bez wcześniejszej świadomości ze czeka za to nagroda.
a po czym miałem poznać?


@GenLufa: zainteresować się w jakim stopniu dziecko panuje nad bieżącym materiałem - np. przepytać, zadać dodatkowe zadanie i/lub rozwiązać wspólnie, sprawdzić nabyte umiejętności w praktyce. Jest dużo sposobów, ale to trzeba mieć odrobinę autorefleksji. Mówimy tu o poziomie 7 latka, więc spora część może być w formie gier i zabaw.