Wpis z mikrobloga

Nigdy więcej, a jakości lepszej niż własna robota nie było


@lets_gou_tnijmy_wuosy: co do jakości też prawda, że ty zrobisz tak samo robiąc to pierwszy raz w życiu w oparciu o filmik z youtube, a nie zasyfisz całego mieszkania, wydasz 0 zł za robociznę i nie masz krępacji, że obcy chłop ci w mieszkaniu siedzi, co 10 minut wychodzi na szluga, rzuca #!$%@? i jeszcze ma pretensje nie wiadomo o co.
  • Odpowiedz
a po dwóch tygodniach i tak się przyzwyczaisz do wszystkich niedociągnięć.


@PfefferWerfer: mam wrażenie, że ironizujesz. Ale prawda jest taka, że te majstry też różnie robią i nierzadko trafi się taki co też #!$%@? i wciąż się musisz przyzwyczaić do niedociągnięć - tylko tym razem za nie zapłaciłeś górę hajsu.
  • Odpowiedz
@znikam5: No dokładnie, u siebie człowiek się stara, a większość majstrów ma #!$%@? bo przecież klient nie spojrzy co jest pod płytkami, a zawsze idzie zgonić na słaby klej, słabe podłoże, czy że #!$%@? płytki kupiłem

Jak słysze że elewacja to jest super ciężka robota a potem widzę jak majstry kleją styropian(to jeszcze pikuś) a potem siatkę to aż mnie strzela jak to widzę -byle jak, tynk przykryje

temat rzeka, mało
  • Odpowiedz
@bartekpankol: @PfefferWerfer Ale to nie o perfekcjonizm chodzi tylko o podstawową logikę w kolejności prac. Mógł zrobić ściany na spokojnie a teraz musi uważać na zabrudzenia i żeby młotek nie wyleciał z ręki. Zaraz będzie skrobał fugi jak mu tam syf naleci.
  • Odpowiedz
Ale to nie o perfekcjonizm chodzi tylko o podstawową logikę w kolejności prac. Mógł zrobić ściany na spokojnie a teraz musi uważać na zabrudzenia i żeby młotek nie wyleciał z ręki. Zaraz będzie skrobał fugi jak mu tam syf naleci.


@apee: Chodzi o tych co już się przyjebywali że są krzywo położone, bo tak to wygląda na zdjęciu.
  • Odpowiedz