Wpis z mikrobloga

Mirki jak to jest z wahaniami wagi?
W poniedziałek waga wynosiła 97.2kg
We wtorek 96.3kg
W środę 96.4kg
Dzisiaj (czwartek) 97.2kg xD

- Od poniedziałku liczę kalorie (2600kcal dziennie),
- Trenuje wsumie codziennie (siłownia + cardio), wg zegarka zawsze spałam te ~300-500kcal

Wiem że wsumie krótki okres czasu itd ale czy to normalne że waga tak się waha w pierwszych dniach tygodniach czy ja coś źle robię?

#silownia #odzywianie #dieta #trening
  • 18
  • Odpowiedz
  • 25
@northstigma postaraj się ważyć zawsze w takich samych warunkach i porach i wtedy wyciągaj wnioski czy waga schodzi, czyli np zawsze rano przed jedzeniem i ewentualnie po kupie ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@northstigma sam się ważę codziennie rano, na czczo i czasem waga potrafi się różnić o 1,5 kiilo z dnia na dzień. Kwestia nawodnienia, tego ile zjadłeś na kolację poprzedniego dnia, ile spaliłeś kalorii itp
  • Odpowiedz
@northstigma: ja zawsze sprawdzam wagę rano po oddaniu moczu i też są spore wachania, trzeba patrzeć na trend najlepiej. Swoją drogą zegarki kłamią xD i nie wiem czy za dużo nie ćwiczysz, ale to zależnie od celu.
  • Odpowiedz
@northstigma: a waga jest sprawna, czyt. leży na rownej powierzchni? xD
Kiedyś tak się ważyłem, po czym odkryłem, że waga się lekko ruszała i stad różne pomiary, nawet robiąc jeden po drugim.

Tak jak inni mówią, warunki muszą być powtarzalne, no i dochodzą kwestie biologiczne. Może lepiej waż się raz na tydzień, ew. dwa razy w tygodniu, wtedy te nagłe skoki nie będą Cie rozpraszać.
  • Odpowiedz
@northstigma: pierwsza sprawa, wagę ustaw w jednym miejscu, w którym będzie sobie mogła stać i nie będziesz jej przestawiać, druga sprawa, to kwestia diety i zapchanych flaków, u mnie wahania w ciągu jednego-dwóch dni potrafiły wynosić 2-3 kg xD weź waż się dwa razy dziennie przez parę dni, to zobaczysz dokładnie jak to wygląda. Najlepiej podobno jest mierzyć sobie miarką obwody, w talii, klacie itp, bo to jest bardziej miarodajne.
  • Odpowiedz
@northstigma: jak myslisz ze od tygodnia chudniesz XD to pozdrawiam, po prostu gubisz wode i zmienia ci sie metabolizacja i zatrzymywanie wody w organizmie. Z miesiac bedzie tak gora dol latac a dopiero pozniej zacznie powoli spadac i od razu dodam ze swietnie to widac kiedy zaczynasz chudnac faktycznie a kiedy organizm ma faze takich metabolicznych wahan, przy wahaniach te roznice sa znikome i kazde wahanie redukuje te zrzucone kilogramy a
  • Odpowiedz
@northstigma: Stopień nawodnienia plus to co w jelitkach robia różnice nawet kilku kg. Raz ponad 2.5kg mniej rano jak byłem po toalecie i naczczo + ostatni posiłek o 15 poprzedniego dnia a trening o 21 bez nawednienia później bo spać padłem od razu po prysznicu :)
  • Odpowiedz
@northstigma: Wchodź na wagę co 2 tygodnie to zauważysz różnice i będzie wtedy wiedział czy dodawać czy zostać na obecnych kaloriach. Ja w środku tygodnia ważę 100-101kg a w weekendy gdzie nie mam tyle ruchu siedzi we mnie dużo więcej wody i ważyć 103-103.5kg. No i radziłbym sprawdzać obwody bo jak zaczynasz zabawe z tym sportem waga może stać a mimo to obwody będą szły do góry.
  • Odpowiedz
  • 2
@M4rcinS: @Attori @Energiizer @Damdzior @Kolarzino @RejestratorRodzynek @controll @Camaxtle @piotr-kowalski1222 @Kasahara @zydo_komucho_gej @programista15cm @Szumny @UlaniecPopapraniec
Dzięki panowie za odpowiedź. Ogólnie rzecz biorąc ważę się codziennie o tej samej porze dnia, waga stoi na prostym podłożu (nie rusza się). Wg fitatu mam ciągle ujemny bilans a i tak waga stoi. No nic, dalej będę weryfikował i kombinował żeby w końcu ruszyło coś.
  • Odpowiedz
@northstigma Na spokojnie obserwuj ciało i jeśli bilans będzie ujemny to ruszy w dół. U mnie było tak że np. 2x podczas redukcji waga stawała na kilka dni i też miałem zdziwienie co się dzieje, ale nic nie zmieniałem i teraz jestem przy samej końcówce sumarycznie -15kg. Mogłeś mieć też w poniedziałek pomiar średni czyli właśnie nawodnienie, jelita żołądek w miarę napełnione, we wtorek na pusto a np w czwartek już średnio
  • Odpowiedz