Wpis z mikrobloga

W tym roku 33% pracowników bedzie zarabiac minimalna. 3 lata temu bylo to zaledwie 11%.
Nastepuje coraz wieksze splaszczanie wynagrodzen w Polsce i powstaje coraz wieksza przepasc: specjalisci z kilku branz (lekarze, programisci, wlasciciele firm) i cala reszta - nie wazne czy maja jakiekolwiek wyksztalcenie i umiejestnosci czy nic, bo i tak duzo osob trafi na minimalna

sadzicie ze to dobre zjawisko?

#praca #zarobki #ekonomia #gospodarka
  • 119
  • Odpowiedz
@gharman: tak się kończy brak weryfikacji dyplomów z uczelni wyższych. Potem masz Julke po UE w Poznaniu i Jolę po wyższej szkole kręcenia młynem i obie rywalizują o tę samą robotę. Tylko że Julka w tego #!$%@? magistra włożyła 10 razy więcej pracy od Joli ale za to ma 10 razy mniejsze doświadczenie na rynku pracy bo coś za coś. ( ͡ ͜ʖ ͡) kogo wybierze
  • Odpowiedz
@gharman: Achhh, socjalizm.
Szkoda, że większość ludzi chce do socjalizmu pod pozorem równości realnie nie wiedząc do czego on prowadzi.

sadzicie ze to dobre zjawisko?


Zależy na czyje dobro patrzymy i w jakiej perspektywie.
Jak chcemy, żeby osoby inteligentne były na równi z kompletnymi nierobami to ci drudzy, wyjdą (pozornie) na tym lepiej.
Jak chcemy, żeby osoby inteligentne były wyżej od kompletnych nierobów to ci pierwsi ORAZ ci drudzy w dłuższej
  • Odpowiedz
@dzinkers

Ubijanie klasy średniej. To nie jest dobre zjawisko.


Klasa średnia to nie to samo co średnie zarobki - przynajmniej zgodnie z klasyczną definicją klas społecznych. Minimalną zarabiają ludzie na dole drabiny. Jeśli boisz się, że minimalna pensja grozi tobie degradacją bo ludzie którzy są na dole zaraz ciebie dogonią zarobkami, to na pewno nie należysz do klasy średniej xD
  • Odpowiedz
@gharman: Ktoś powie że to ubijanie klasy średniej, ktoś inny że utrzymywanie przy życiu najuboższych, którym pracodawca sam z siebie nie podniesie wynagrodzenia.

W teorii wiele branż umarło, słyszę tu że ludzie nieambitni doganiają zarobkami tych ambitnych. W praktyce jako aspirujący concept artysta do branży ze świetnym skillem nie wejdziesz, musisz się przebranżowić na grafikę 2D a najlepiej w 3D. Lata ciężkiej pracy psu w dupę.

Ostatecznie na tym przykładzie; rozwijając
  • Odpowiedz
  • 2
@Wink: w dobie ai do generowania obrazkow to balbym sie teraz od zera wchodzic w rysowanie w photoshopie i tym podobne.
sam kiedys probowalem swoich sil w tej branzy ale zabraklo motywacji
  • Odpowiedz
@gharman: Teraz tak, dwa lata temu widziałem więcej ofert na te stanowiska. #!$%@? że ludzie z gorszym skillem będący w branży mając doświadczenie przebierają w ofertach (chociaż też bywa ciężko, na grupach gamedevowych widziałem już nieraz jak odświeżano ogłoszenia mimo wieloletniego skilla). UX podobna sytuacja, ciężko się przebić nawet z doświadczeniem.

Także jesli ostatnie dwa lata się na to poświęciło, to sa to lata stracone. Wejść stricte w ilustrację ciężko. Jesli
  • Odpowiedz
  • 1
@Wink: doskonale rozumiem, znam takie przypadki osob co weszly w dobrym momencie, umieja ledwo co, ale przechodza rozmowy rekrutacyjne bo maja np 5 lat doswiaczenia, i najwyzej po pol roku zmieniaja firme na kolejna, i to z podwyzka... a umiejetnosci maja slabe
  • Odpowiedz
@gharman: Mało tego. Benzyny wysokokalorycznej dolewa AI, która wytępi wszelkie specjalizacje a kształcenie się będzie nudne i głupie. Rząd polski 100 lat za Nigerią i Pakistanem nie robi nic w tym kierunku.
  • Odpowiedz
@r5678: ale przecież system tak działa
Nie jesteś wynagradzany za chęci, czy ciężką pracę, tylko za zasypanie dziury w popycie na daną pracę.
Przecież jest mnóstwo zawodów po wymagających studiach, w których zarabiasz gówno i nie trzeba żadnej wysokiej minimalnej by to występowało
  • Odpowiedz
@gharman: kończę teraz "prestiżowy" kierunek i nie dziwi mnie to. Teraz każdy z moich obserwacji kończy prawo, dlatego często też słyszę, że nie znajdę pracy w zawodzie. Osobiście wydaje mi się, że osoby zarabiające minimalną też często rezygnują z kontynuacji typu aplikacja. Prawnicy to zazwyczaj odklejusy, a praca z nimi do przyjemnych nie należy. Jeżeli aplikant teraz zarabia zazwyczaj mniej niż minimalna to nie mam zamiaru kontynuować i wolę skończyć na
  • Odpowiedz
@gharman: ja jestem na zolofcie i trittico ( ͡° ͜ʖ ͡°) byłam u pani psychiatry, która mi opowiadała, że najczęściej chodzą do niej aplikanci. Zapamiętałam, bo opowiadała mi o jednym, który miał taki skręt jelit z nerwów, że wymagał hospitalizacji, a patron nie chciał mu dać wolnego xD
  • Odpowiedz