Wpis z mikrobloga

1. Robię sobie porządku z danymi, backupami, itp. Potrzebuje ok. 10 #pendrive 128gb jako magazyn na dane. Co polecicie aby było trwałe i się od leżenia nie popsuło? Prędkości nie mają znaczenia. Czy to już nie ma znaczenia w dzisiejszych czasach byle nie jakiś chinol? Najlepiej aby nie były mikroskopijnie małe jak np. sandisk robi, tylko wielkości zapalniczki. Najlepiej #allegro bo smart (no właśnie, jakieś kingstony tam to nie podróby?)
2. Potrzebuje napęd CD/DVD z nagrywarka na usb. Co polecacie? Rozstrzał cenowy od 60 do 200zł.
#komputery #informatyka #pytanie #kiciochpyta #pytaniedoeksperta #dane #backup
  • 26
@emesc: No pewnie połowę rzeczy wywalę, mam tam jakieś rzeczy ze studiów, zbędne książki pokserowane, materiały z konferencji, no zbierałem raczej wszystko bo może się przyda. Więc teraz parę dni posiedzę nad tym. A takie rzeczy jak synology to xD nie dla mnie. Nie potrzebuje nawet niczego co będzie chodziło non stop. Najważniejsze rzeczy mam w chmurze, reszta to śmieci jak wyżej i fotki z wakacji czy jakieś filmy z wesela
@Filipterka25 czaisz, że 5 lat w warunkach laboratoryjnych to 2-3 lata w warunkach domowych? A teoretyczne 60 lat w warunkach laboratoryjnych, to 10-20 lat w domu? O dyskach HDD mówią, że dobrze raz na kilka lat sprawdzić, a co max 10 lat odnowić kopię.

Normalnie ludzie po to robią backupy, żeby trzymać je kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Zdjęcia z dzieciństwa, prace twórcze itd. Nie wiem co trzeba robić w życiu, żeby nie
Normalnie ludzie po to robią backupy, żeby trzymać je kilkanaście lub kilkadziesiąt lat.


@mk321: O tak, na pewno sejwy z GTA SA i fotki z komunii brajanka chcę odtworzyć w 2056 roku.

Zdjęcia z dzieciństwa, prace twórcze itd.


@mk321: Zdjęcia z dzieciństwa etc. najtaniej po prostu wydrukować (profesjonalnie, nie na brotherze z demobilu). Serio, papier fotograficzny jest trwalszy od dowolnego nośnika elektronicznego.

O dyskach HDD mówią, że dobrze raz na
Nie potrzebuje nawet niczego co będzie chodziło non stop.


@Vadzior: Dalej nie kumamy idei: kopia bezpieczeństwa to w warunkach domowych nie jest stary dysk będący latami offline, gdzie gnije film z 2008 roku, tylko nośnik na bieżąco aktualizowany na zasadzie różnicowej (czyli archiwum fotek do którego na bieżąco trafiają kopie nowozrobionych fotek). Takie archiwum domowe to trzeba i tak w miarę na bieżąco sprawdzać czy w ogóle będziemy mieli na czym
@Filipterka25: Ja kopie robię inaczej. Raz na jakiś czas (powiedzmy ze dwa razy do roku) kopiuje wszystkie fotki z telefonu na komputer (mam na telefonie i na komputerze), potem też z dwa razy do roku kopiuje to na jakiś nośnik + dorzucam dane które zaśmiecają dysk (rzeczy z pracy, jakieś memy, zdjęcia z sieci, pdfy książek/skanów/i tak dalej). Jak jest to w miarę świeże to jeszcze zostawiam na komputerze. A jak