Wpis z mikrobloga

Wybieram się w tym roku na R10 i tak sobie sprawdzam trasę. Doszedłem do Gdyni i zastanawiam się, jak najlepiej przejechać to miasto. Kierować się tak jak idzie ten szlak, czy lepiej jakoś inaczej? Jak tak patrzę na zdjęcia ze Street view, to widzę, że ulica Eugeniusza Kwiatkowskiego była rozkopana, ale pewnie już jest ukończona. Jestem ciekaw czy droga dla rowerów gdzieś się nie urywa i da się tędy dojechać do początku estakady rowerowej przy ulicy Józefa Unruga. No i potem jak się wjeżdża w Janka Wiśniewskiego, to widzę, że jest tam zwykły wąski chodnik, po którym trzeba jechać rowerem. Myślałem, że może lepiej jechać ulicą Morską, ale tam z Kwiatkowskiego nie da się dojechać rowerem, chyba że jakoś nielegalnie po tej estakadzie, ale jadąc z sakwami jakoś to nie wydaje się dobrym pomysłem. Samochody mają po trzy pasy, a rowerem chyba trzeba jechać dołem przez tory.
#rower #r10 #gdynia
  • 8
  • Odpowiedz
@Noxgate: jadąc od Sopotu trasą R10 jedziesz przez Orłowo i Redłowo ścieżką rowerową aż do dworca głównego tam tunelem pod wiaduktem na ulicę Morską i tam drogą rowerową aż do Rumi tam tunelem w Janowie i ulicą Gdańską i Dębogórską do DW 100 i z niej na trasę R10, którą przecina - tak najszybciej i unikniesz trudnych i zakorkowanych ulic
  • Odpowiedz