Czy tylko ja mam tak że na poważnie boję się że będzie wojna albo przynajmniej obowiązkowy pobór i trafię w kamasze? Co do tego drugiego jestem na 90% pewien, a co wojny się boję mocno i potrafię o tym myśleć przez pół dnia. Niedługo sobie włosy z głowy powyrywam przez martwienie się tym. A jak myślę o #obowiazkowecwiczeniawojskowe to mam flashbacki jak mi w zawodówce zakładali torbę na łeb, przeciągali po korytarzu, oblewali wodą z butelki albo niby przypadkowo kopali w morde piłką na w-fie. Na 100% byłbym ofiarą jakiejś formy fali teraz. Boje się tego strasznie bo nie wiem czy bym to psychicznie drugi raz wytrzymał.
@423frewq4f23: może będziesz stacjonował w jakimś miasteczku i z chłopakami okradniecie parę sklepów i domów. Chociaż rodzicom coś wyślesz to będą mieli łatwiej
@423frewq4f23: raczej nie, bo podczas prawdziwej wojny nie ma fali, są ważniejsze sprawy. Ale jeśli się martwisz to już teraz planuj wyjazd, najlepiej do USA
Ale jeśli się martwisz to już teraz planuj wyjazd, najlepiej do USA
@Tata_Kasi: No nie wcale, wcale nie było filmów czy to z ukraińskiego czy ruskiego frontu, to nieważne, jak wchodzą jacyś dowódcy do bunkrów i "motywują" swoich podwładnych przez profilaktyczne danie w mordę albo jakieś kopanie. Normalnie każdy będzie się obchodził z żołnierzami swoimi jak z jajkiem.
@423frewq4f23: może i masz rację, nigdy nie byłem w wojsku. Poważnie mówię, jeśli się martwisz o wojnę to szukaj ucieczki. I tak by z ciebie nie było dobrego żołnierza
Poważnie mówię, jeśli się martwisz o wojnę to szukaj ucieczki. I tak by z ciebie nie było dobrego żołnierza
@Tata_Kasi: Tylko że chciałem jeszcze tutaj studia skończyć, jak wyjadę to już ich napewno nie zrobię. Nie wiem czy coś mi one dadzą no ale już zacząłem. Dlatego mam nadzieję że jeszcze przez 2 lata będzie spokojnie chociaż, ale ostatnio znowu doniesienia nie są zbyt optymistyczne.
ostatnio znowu doniesienia nie są zbyt optymistyczne.
@423frewq4f23: szczerze to nie martwił bym się o wojnę. Szansa że wybuchnie jest bardzo mała. Pamiętaj że zadaniem środków masowego przekazu jest cię wystraszyć i rozzłościć, to są dwa uczucia które trzymają odbiorców przekazu, złość i strach. Dlatego najlepsze co możesz zrobić to przestać czytać i oglądać wiadomosci
@423frewq4f23: Pobór to jest pewna rzecz, kwestia tylko kiedy (myślę, że następny rok) i od jakich roczników zaczną. Dla mnie to będzie wyrok, bo już teraz moja psychika wisi na jednej nitce, jak pęknie, to będę wisiał ja. Mam gdzie uciec za granicę, nie musiałbym się martwić o zakwaterowanie chociaż. Mam już serdecznie dosyć tego napięcia, niech to wprowadzają jak najszybciej albo sp.ierdalają, żebym wiedział czy dyndać czy rura za granicę.
@423frewq4f23: Wojny w Polsce nie będzie przynajmniej przez 5-10 lat, zakładając, że jakaś będzie(co jest mało prawdopodobne). No chyba że nasze orzeły w rządzie coś #!$%@?ą (nie daj boże) i np. uznają że trzeba zbrojnie pomóc ukrainie.
Co do obowiązkowego poboru, to jeśli zakładamy, że rząd jest jako tako racjonalny bez wojny przymusowego poboru nie będzie. Polska gospodarka już teraz jest przeciążona transferami socjalnymi a przymusowy pobór jest sporym obciążeniem dla
![W końcu w USA zaczynają ścigać za fałszywe oskarżenia ME TOO [ENG]](https://wykop.pl/cdn/c3397993/5f0b59d8395c168142d991e5dfa067445cefbd1d23ea13e5e460a5f9615464f6,q70.jpg)
#przegryw #wojna #leki #feels #depresja #smiecludzki
źródło: pepe-the-frog-tired-messed-up-looking-bad
Pobierz@423frewq4f23: raczej nie, bo podczas prawdziwej wojny nie ma fali, są ważniejsze sprawy.
Ale jeśli się martwisz to już teraz planuj wyjazd, najlepiej do USA
@Tata_Kasi: No nie wcale, wcale nie było filmów czy to z ukraińskiego czy ruskiego frontu, to nieważne, jak wchodzą jacyś dowódcy do bunkrów i "motywują" swoich podwładnych przez profilaktyczne danie w mordę albo jakieś kopanie. Normalnie każdy będzie się obchodził z żołnierzami swoimi jak z jajkiem.
Poważnie mówię, jeśli się martwisz o wojnę to szukaj ucieczki. I tak by z ciebie nie było dobrego żołnierza
@Tata_Kasi: Tylko że chciałem jeszcze tutaj studia skończyć, jak wyjadę to już ich napewno nie zrobię. Nie wiem czy coś mi one dadzą no ale już zacząłem. Dlatego mam nadzieję że jeszcze przez 2 lata będzie spokojnie chociaż, ale ostatnio znowu doniesienia nie są zbyt optymistyczne.
@423frewq4f23: szczerze to nie martwił bym się o wojnę. Szansa że wybuchnie jest bardzo mała.
Pamiętaj że zadaniem środków masowego przekazu jest cię wystraszyć i rozzłościć, to są dwa uczucia które trzymają odbiorców przekazu, złość i strach.
Dlatego najlepsze co możesz zrobić to przestać czytać i oglądać wiadomosci
Wojny w Polsce nie będzie przynajmniej przez 5-10 lat, zakładając, że jakaś będzie(co jest mało prawdopodobne). No chyba że nasze orzeły w rządzie coś #!$%@?ą (nie daj boże) i np. uznają że trzeba zbrojnie pomóc ukrainie.
Co do obowiązkowego poboru, to jeśli zakładamy, że rząd jest jako tako racjonalny bez wojny przymusowego poboru nie będzie. Polska gospodarka już teraz jest przeciążona transferami socjalnymi a przymusowy pobór jest sporym obciążeniem dla