Aktywne Wpisy
Lujdziarski +48
#pokazkota #dziarskikacperek Kacperek jaki lotrzyk, upolowal dekiel silikonowy i nie chcial oddac.
kamil-tika +35
Ludzka glupota i okrucienstwo nie zna granic!
Po raz kolejny w Lublinie, nieznany sprawca otruł lubelskie sokoły wędrowne. W 2019 roku sokoły po raz pierwszy zostały otrute. Zmarły wtedy dwa młode, samica Wrotka cudem ocalała. W 2021 doszło po raz kolejny do otrucia ptaków, tym razem ofiarą padły młode i dorosły samiec, partner Wrotki od 2017 roku – Łupek. Z braku innych samców w okolicy, zdesperowana samica za partnera przyjęła swojego syna
Po raz kolejny w Lublinie, nieznany sprawca otruł lubelskie sokoły wędrowne. W 2019 roku sokoły po raz pierwszy zostały otrute. Zmarły wtedy dwa młode, samica Wrotka cudem ocalała. W 2021 doszło po raz kolejny do otrucia ptaków, tym razem ofiarą padły młode i dorosły samiec, partner Wrotki od 2017 roku – Łupek. Z braku innych samców w okolicy, zdesperowana samica za partnera przyjęła swojego syna
Hejo wszystkim,
Robie sobie plan #garmin na półmaraton. Ostatnio biegłem "Bieg wytrzymałościowy". Udało się utrzymać 4:30-4:35 przez 30 minut a całościowo przebiegłem 12km w 1h z tempem 5:00.
Cel na półmaraton(jeszcze został miesiąc) to 1:45 czyli tempo właśnie poniżej 5:00.
W tą sobotę biegnę w godzinnych zawodach gdzie mogę sprawdzić sam siebie. Jaką strategię przyjąć?
1. Pobiec całą 1h tempem 5:00 co da jakiś pogląd na rozkład sił i możliwości przed półmaratonem?
2. Pobiec tempem 4:30-4:35 np 10km co da jakiś pogląd i punkt odniesienia swojego maksa na 10km (zostanie wciąż 15 minut biegu)
3. Plan szalony spróbować pobiec całą godzinę na 4:30-4:35 jako test?
Nie zależy mi na wyniku, bardziej zastanawiam się co mi da najlepszą informację o sobie samym przed półmaratonem i czy dam radę go pobiec w 1:45.
Co myślicie i dlaczego?
#bieganie #biegajzwykopem #maraton #polmaraton
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
@mirko_anonim: W sumie sprawdzenie się w każdej opcji nie jest głupie. Ale przyjął bym wariant spokojniejszy na początek i zobaczył jak z siłami w drugiej połowie biegu.
Ja pamiętam swoje pierwsze zawody w dystansie 12km. I chcąc rozłożyć siły na początku biegłem spokojniejszym tempem. I potem byłem zły na siebie, bo końcówkę byłem nawet