Wpis z mikrobloga

Jakim cudem można kupować mieszkanie na kredyt? Przecież to się nijak nie kalkuluje. Przez pierwsze 10-12 lat spłacania to głównie ciśniesz odsetki, a to się niczym nie różni od odstępnego dla właściciela. Równie dobrze można sobie wynajmować przez 10-12 lat i oszczędzać forsę na kupno, a po tym czasie kupić sobie mieszkanie za gotówkę, ewentualnie dokredytować się z 20%-30%. Teraz tym bardziej się nie opłaca brać kredytu bo ceny mieszkań w kosmos i jeszcze wysokie stopy procentowe. Z niskimi to może jeszcze był jakiś sens.

#nieruchomosci #kredyt #finanse #logikarozowychpaskow
  • 91
@bylem_zielonko

aha czyli bank się zgodzi na przedłużenie kredytowania mimo, że w ogóle nie płacisz i nie będziesz płacił? xD mówię o sytuacji w której nagle przestajesz mieć środki na spłatę nawet niższej raty


Przez jakiś czas bardzo możliwe. Wakacje kredytowe istniały w bankach jeszcze zanim rząd na nie wpadł.

no żadna z tych nieruchomości nie jest wtedy tak naprawdę twoja, bo służą jako zabezpieczenie kredytu dla banku, więc ciąży na nich
Czyli nie masz pojęcia o tym jak to działa


@Krupier: a przepraszam faktycznie dają za darmo i można wziąć odrazu 10 szt i bank ma w dupie spłatę xD co z tego że w księdze jesteś wlascicielem skoro jesteś też właścicielem długu i dopóki nie spłacisz to masz problem?
Bierzesz kredyt teraz po cenach dzisiejszych, nadpłacasz ile tylko możesz, po kilku latach inflacji i rosnącej wraz z komepetencjami pensji masz spłacony kredyt po śmiesznie niskiej z perspektywy roku x cenie.


@PfefferWerfer: tylko przy obecnych odsetkach okazuje się, że z raty to 300-400zł idzie na kapitał i rocznie 5k spłacasz.
tylko przy obecnych odsetkach okazuje się, że z raty to 300-400zł idzie na kapitał i rocznie 5k spłacasz.


@maur: No to nadpłacasz kolejne 300-400 PLN i spłacasz 2x szybciej niż w harmonogramie. Nie ma obowiązku spłacania tak wolno jak w harmonogramie, możesz to robić szybciej. Im więcej nadpłacisz tym mniej odsetek, większy dochód rozporządzalny i tym szybciej możesz nadpłacać resztę.
@PfefferWerfer: nadplacasz - na wynajmie mozesz oszczedzac. czyli tu i tu mozesz nadplacac/odkladac. A jak roznica miedzy najmem, a splacaniem rat wynosi kilka tysiecy rocznie to juz wart rozwazenia temat - czy wierzysz w spadki cen? Albo w zwiekszenie podazy na rynku? :)
nadplacasz - na wynajmie mozesz oszczedzac. czyli tu i tu mozesz nadplacac/odkladac


@maur: Na wynajmie wyrzucasz do śmietnika 100% twoich przekazów pieniężnych, na kredycie początkowe 90% z tendencją spadkową.

A jak roznica miedzy najmem, a splacaniem rat wynosi kilka tysiecy rocznie to juz wart rozwazenia temat - czy wierzysz w spadki cen? Albo w zwiekszenie podazy na rynku? :)


A co czeka nas po śmierci? ( ͡° ͜ʖ ͡
Na wynajmie wyrzucasz do śmietnika 100% twoich przekazów pieniężnych, na kredycie początkowe 90% z tendencją spadkową.


@PfefferWerfer: tylko jak kiedyś w racie spłacałeś rocznie 15-20k kapitału, to wg mnie troche inna sytuacja niż teraz spłacanie 5k bo jeśli zachód ma spadki cen - a u nas zaczynalismy miec tez powoli spadki tylko wjechała BK2.. to jesli bylaby jakas korekta 2-4% to juz zrekompensuje Ci te grosze kapitalu ktore splacisz

Możemy się
tylko jak kiedyś w racie spłacałeś rocznie 15-20k kapitału, to wg mnie troche inna sytuacja niż teraz spłacanie 5k


No inna, ale kredyt powinno się brać mając sensowne dochody żeby to nadpłacać - niezależnie od udziału kapitału w racie, powinieneś nadpłacać.

bo jeśli zachód ma spadki cen - a u nas zaczynalismy miec tez powoli spadki tylko wjechała BK2..


Bo 85% Polaków mieszka w mieszkaniach własnościowych i w ich interesie są niekończące
a przepraszam faktycznie dają za darmo i można wziąć odrazu 10 szt i bank ma w dupie spłatę xD


Tak jak mówiłem - mniej iksde, więcej nauki.

co z tego że w księdze jesteś wlascicielem skoro jesteś też właścicielem długu i dopóki nie spłacisz to masz problem?


@bylem_zielonko: jak to co z tego? Kilka osób napisało tu popularny mit z cyklu "mieszkanie na kredyt jest własnością banku" więc po prostu prostuję