Wpis z mikrobloga

Z cyklu #problemypierwszegoswiata mało co mnie bardziej triggeruje jak te idiotyczne OPŁATY INTERNETOWE przy kupowaniu biletów do kina online.

Mam ze swojego korpo pakiet punktów w MyBenefit i chcę iść dzisiaj do Heliosa. Mogę zapłacić za bilet kodem rabatowym ale oczywiście trzeba dopłacić ZŁOTY PISIĄT OPŁATY MANIPULACYJNEJ za jakieś #!$%@?. Po drodze trzeba przeklikać przez blika albo inne PayU i oczywiście się pomyliłem, kliknąłem w złą ikonkę banku i już zaorane, kod rabatowy poszedł się paść bo Helios kasuje go od razu po wpisaniu. ARGH wszystko od nowa i 23 pln w plecy.

Jedynie Multikino ma tu rigicz i tego nie robią.

#kino #zalesie