[kurylak]

Kończy mi się umowa 30.04

Nie dostałem wypowiedzenia, po prostu nie została przedłużona. Mam niewykorzystane 8 dni urlopu i upierają się w robocie, żebym na niego poszedł.

Czy mogą mnie przymusowo wysłać na urlop? Podkreślam, że nie jest to wypowiedzenie umowy, a po prostu mi jej nie przedłużają.

W dodatku powiedzieli mi w zeszłym tygodniu o tym, że nie zostanie mi przedłużona umowa xD Więc wolę mieć wypłacony ekwiwalent, a oni kręcą nosem, że lepiej żebym wziął urlop.

#pracbaza #januszex #korposwiat

[cybulion]

@kurylak wez zwolnienie na termin urlopu. Urlop wroci do puli i beda musieli zaplacic

[A_R_P]

@cybulion: po co zwolnienie? Nie musi brać urlopu

[odysjestem]

@kurylak: Urlop jest dla Ciebie - nie chcesz, nie bierzesz i mogą cmoknąć w pompkę

[cybulion]

@odysjestem @A_R_P tak tak panowie macie racje. A janusz jak bedzie chcial to i tak da mu ten urlop i tak. janusz stwierdzi ze koniec umowy jest jak okres wypowiedzenia i tyle

Zgodnie z art. 1671 Kodeksu pracy w okresie wypowiedzenia umowy o pracę pracownik jest zobowiązany do tego, by wykorzystać przysługujący mu urlop, jeżeli w tym czasie pracodawca mu go udzieli.

[kurylak]

@cybulion: Aż tak januszowy nie jest chyba. Nie dam się wysłać na urlop :)

[cybulion]

@kurylak dalem ci rozwiazanie jesli jednak jest januszem.