Aktywne Wpisy
Odwiertnik +134
Hirosy trójeczka jedzonko wódeczka, czego chcieć więcej
kamil150794 +66
Dziś mija 10 lat neetowania
Nie przepracowałem ani jednego dnia i nie mam takiego zamiaru, bo...
Nie miałem życia takiego jak inni.
Przez większość podstawówki i gimnazjum musiałem siedzieć w ławce z osobami, które do dziś nie umieją pisać, ani czytać.
Dużo nie chciałem. Nie marudziłem, że nie mam matki dyrektorki, prawniczki czy lekarki. Chciałem tylko nie być traktowany przez otoczenie jak genetyczne gówno. Czy to tak wiele? Najwidoczniej.
#przegryw #neet ##!$%@?
Nie przepracowałem ani jednego dnia i nie mam takiego zamiaru, bo...
Nie miałem życia takiego jak inni.
Przez większość podstawówki i gimnazjum musiałem siedzieć w ławce z osobami, które do dziś nie umieją pisać, ani czytać.
Dużo nie chciałem. Nie marudziłem, że nie mam matki dyrektorki, prawniczki czy lekarki. Chciałem tylko nie być traktowany przez otoczenie jak genetyczne gówno. Czy to tak wiele? Najwidoczniej.
#przegryw #neet ##!$%@?
Nie jestem jakimś beznadziejnym przypadkiem z zerowym poczuciem wartości itd. Ale od zawsze mam problem z tym, że boję się być oceniany, nie umiem sobie radzić z krytyką czy tym, że ktoś może mnie po prostu nie lubić.
Umiem sobie zracjonalizować w głowie dlaczego taka krytyka wobec mnie np nie ma sensu i się nie powinienem nią przejmować, ale to kompletnie nie przekłada się na moje samopoczucie. Przez to unikam mnóstwa aktywności/wyjść/gier zespołowych, żeby uniknąć potencjalnych negatywnych sytuacji, które będą mi siedziały w głowie.
Z takich obserwacji z terapii to mam wrażenie, że trochę się w niej powtarzam z tym co mówię chociaż co ciekawe wychodzą nagle jakieś wątki i tematy, o których nie pomyślałem przed pójściem na terapię. Ogólnie liczę na to, że w końcu padnie jakaś uwaga czy przemyślenie, które zmieni mój sposób myślenia na temat tego mojego głównego problemu. Już nawet po tych 6 spotkaniach dostałem takie 2 spostrzeżenia, że one faktycznie trochę zmieniają moje podejście do pewnych spraw.
Na ten moment polecam. Sam fakt tego, że te 50 minut o tym się mówi i dostaje z drugiej strony jakieś bardziej przemyślane uwagi/pytania sprawia, że jakoś czuję się lepiej z tym wszystkim. Trochę przełamuje to schematy myślenia, które człowiek buduje samemu siedząc z tymi myślami w swojej głowie.
#terapia #psychologia