Wpis z mikrobloga

@ProfesorWilczurOfficial: znaczy się generalnie chodzi o to, że jak ktoś planuje wejść do IT to lepiej żeby teraz się uczył programować, bo jak jakimś cudem koniunktura ma się zmienić to będą szukać tych co umieją, a nie tych co dopiero zaczynają się uczyć.

Ale mam wrażenie, że pół świata IT czeka na jakąś odwilż, na tzw. "normalność", a prawda jest taka, że ta normalność jest właśnie teraz, a czas covidowy i
  • Odpowiedz
@Milo900: LinkedIn, kiedyś moja mekka, obecnie najbardziej znienawidzone miejsce. TikTokowy content, pseudo celebryci, sprzedażowy SPAM i festiwale lizania się po fiutach.

PS. Ale post dobry.
  • Odpowiedz
@ProfesorWilczurOfficial @IlllI @Volantie raczej chodzi mu o to że obecnie jest do dupy a nie wiadomo jak będzie np za pół roku. Może wystąpić zwiększenie zatrudnienia, może będzie tak jak teraz a może gorzej. Jak z giełdą czy bitcoinem - po prostu nie wiadomo. Mówiąc że „beka przecież będzie tylko gorzej” to tylko pokaz ignorancji, no chyba że jesteś CEO Mety albo innego Alphabetu i wiesz co mówisz ( ͡° ͜
  • Odpowiedz
@bb89: @Leniek @FuckYouTony @IlllI

Mam wrażenie ze dłuzej jesteście w IT, ale od groma ludzi uczy się teraz IT na studiach, dużo kursów, bootcampów tzw. samouków, nie wiem czy by musiało się stać w Polsce, aby nagle zatrudnić tych wszystkich, którzy są po studiach albo po kursach i coś potrafią. Gdzie żeby mieć dziś wgl rozmowę techniczną to trzeba się napocić.
  • Odpowiedz
@Volantie: a gdzie powiedalem ze wszyscy sie na rynku pomieszczą?

Bylem w branży jak do przyjecia wystarczyło miec puls, bylem w branży jak robili redukcje etatów. Jeśli koniunktura sie odwróci (na pewno nie predko) to może znowu bedzie ssanie na tynkarza po bootcampie
  • Odpowiedz