Wpis z mikrobloga

349 351 + 132 = 349 483

Szybkie kółeczko przez Litwę, bo mnie jeszcze tam nie było. Przez całą drogę mgła, ciągła mżaweczka (z kilkoma przerwami) i 3°C, a chwilami nawet mniej. Po polskiej stronie, na Suwalszczyźnie świetne asfaltowe ścieżki i asfalty, na powrocie też zacne szuterki. Po stronie litewskiej bardzo dużo szutrów (ale premium), dobre asfalty i trochę zarośniętych dróżek. Tereny jak u nas, ale dużo drewnianych domów i jakoś biedniej się wydaje. A może to tylko takie wrażenie. No i trasa ładnie pofałdowana, żeby móc się rozgrzać.

🟦 +0 max square 47x47
🟩 +0 max cluster 2906
🟥 +90 new tiles 7962

#rowerowyrownik #gravel #kwadraty #romet

Skrypt | Statystyki
ikov - 349 351 + 132 = 349 483

Szybkie kółeczko przez Litwę, bo mnie jeszcze tam nie...

źródło: 29487

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

kilometr w górę podczas 5 godzin jazdy


@Rustyyyy: żeby w górach wjechać kilometr w górę w 2h trzeba się sporo namachać, naprawdę sporo. Myślę że każualowy rowerzyna (taki miejski, komtujący sobie do roboty albo po bułki) by się zesrał jakby miał wjechać 20km/5% w 2h. Co więc dziwnego w kilometrze w górę w 5h na niżu?
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Rustyyyy To żaden wynik, wrażenie może robić na ludziach z płaskopolski ( _) W okolicy mam pofalowane tereny, a w zasiegu godziny jazdy rowerem mam Kaszuby i Trójmiejski Park Krajobrazowy, więc wjeżdżam z poziomu morza na ponad 200 metrów. Spokojnie w 60-70 km robisz kilometr przewyższenia. Z drugiej strony, w ciągu kilkunastu minut jestem na Żuławach, tam jedynie mosty i wiadukty robią podjazdy :D
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@cult_of_luna Generalnie okolice Suwalszczyzny są całkiem mocno pagorkowate, można się mocno zdziwić jeśli ktoś tego nie wie. Można narobić trochę przewyższeń. Na pewno tam jeszcze wrócę, bo widoczki i klimat bardzo mi się spodobały (niekoniecznie jednak w listopadowej aurze).
  • Odpowiedz
@ikov: wiem, ale w dalszym ciągu

kilometr w górę podczas 5 godzin jazdy


ironicznie mógł napisać tylko ktoś kto albo ma pod górkę do szkoły i ze szkoły (czyli mieszka w Kolumbii), albo ktoś kto nie ma pojęcia z czego ironizuje :)

btw. z kaszubskich dróg z okolicy Bytowa pamiętam przełożenie ok. 100:1, czyli 600m up na 60km i to były ciągłe podjazdy i zjazdy.
  • Odpowiedz