siedzę i się stresuję wynikami castingu na najemcę mieszkania ( ͡°ʖ̯͡°) zrobiłam chyba dość dobre wrażenie, pani, która pokazywała mi lokum sama z siebie powiedziala, że jest na tak, ale umówiłam się jako pierwsza i po mnie były chyba jeszcze 4 osoby
ehhhhh bardzo chciałabym tam zamieszkać, w zasadzie wszystko mi odpowiada
jestem taką osobą jak ci, którzy po pierwszej randce wybierają imiona dzieci, tylko że
W zeszłym tygodniu jak było ciepło sąsiad pijany poszedł na pole, dostał udaru czy innego zawału, zmarł i żona go znalazła kilka godzin później. Dzisiaj moja matka rozmawiała z żoną zmarłego i się okazało, że ona myśli że przyszła południca i go zabiła xd
Mieszkam na takim zadupiu, że ludzie wolą wierzyć w słowiańską mitologie niż do lekarza jeździć
Dosłownie ja Mocno autystyczny, chodzący z głową w chmurach Ciągle tylko myśle o rzeczach zamiast je robić Potrafie spędzieć 1/4 dnia chodząc w kółko samemu po mieszkaniu i analizując moją sytuacje, porównując sie do innych, wymyślając scenariusze, plany Których potem nie realizuje
Do tego typowo autystycznie wole 3 raz obejrzać znany sobie już serial czy anime niż znaleźć nowy Żarcie też na okrągło te same potrawy Lenistwo, lęki, fobie
@opinia_niepubliczna o chłopie, u mnie kropka w kropkę to samo. A jak u ciebie z kontaktami z ludźmi? Odczuwasz ich potrzebę? Ja nie, a jak już do nich dochodzi to czuję się strasznie niezręcznie i najchętniej bym sobie poszedł.
@opinia_niepubliczna ta, też mam jednego kumpla (czyt. piszemy do siebie co parę tygodni/miesięcy, spotkamy się może raz czy dwa w roku bo mieszkamy w innych miastach), pracuję zdalnie ale do południa już jestem tak przebodźcowany że ciężko mi się skupić przez resztę dnia i ledwo co robię. Wszystkie kontakty które w życiu miałem się urwały. U siebie podejrzewam jakąś mieszankę osobowości schizoidalnej i avpd
@Blackhorn: Ja co 4 lata na konfe głosuję, mimo iż pierdylą czasem takie głupoty o wolnym rynku że bania boli, mimo wszystko oni jedyni są głosem sprzeciwu w takich sytuacjach jak ten kredyt0%
Mirki w Baldurs Gate 3 lepiej stworzyć własna postać od zera, czy wybrać przygotowaną przez Larian? W drugim przypadku chyba zyskuje się wątki związane z dodatkową postacią?
Ehh chłop się upasł na tym home office. Muszę zrzucić 20 kg co najmniej, mam dobrą trasę spacerową po lesie, 15 km, 3h zajmuje, apka ostatnio pokazała 1200 kalorii spalonych, planuję chodzić wtorek, czwartek, sobota, niedziela. Przy okazji sporo audiobooków można przesłuchać. Do tego trochę pompek co rano. Na pewno pomogłoby ograniczenie piwa i ciperków, chociaż ciężko mi z tego zrezygnować bo na prawdę mało rzeczy daje mi w życiu przyjemność, a
Ehh nie dla mirabelki własne mieszkanie, gdyby tylko urodziła się wcześniej, ciężej rysowała szlaczki w przedszkolu, zainwestowała pieniądze z komunii... (╥﹏╥)
Ludzie ktory sie ciesza na wzrost cen nieruchomosci i ze mlodych nie bedzie na nic stac sa glupi. Sam mam mieszkanie i sie nie ciesze z tego. Napychanie kieszeni deweloperom, kosztem zwyklych ludzi ktorzy zaczna znow wyjezdzac na zachod. Myslicie ze tanio bedzie w tym kraju pojsc np na burgera jak mieszkanie bedzie kosztowac 25k /m2 a wynajem kawalerki po 6 tys zlotych? Juz teraz sie kolejne firmy z Polski wynosza bo
Jak to jest że ludzie mający tęgie zobowiązania takie jak kredyt i dzieci nie żyją z dnia na dzień z duszą na ramieniu? Wystarczy utrata pracy żeby całe życie posypało się im i ich rodzinie. Ja w życiu nie mógłbym tak żyć, bo cały czas miałbym paranoję na tym punkcie. #przegryw #przemyslenia
@Blackhorn: większość ludzi nie ma tego ""overthinking", po prostu żyją i cieszą się z tego co teraz i raczej patrzą pozytywnie na swoje decyzję i przyszłość, nie mają cechy którą ma wielu tu, analizując każdego ruchu 10 razy i bać się podjąć odważnej decyzji, bo nie wiesz co bedzie za X lat
#!$%@?, dlaczego ten złodziejski NFZ działa na zasadzie subskrypcji? Dostęp do świadczeń mam tylko kiedy pracuję, a jeśli chciałbym czasowo pójść na neet to nie mogę wykorzystać tego co już odprowadziłem. Bandyckie państwo. #przegryw #neet
Sytuacja z wczoraj, trochę śmieszna. Miałem do odebrania zamówienie w empiku.
Kasjerka: Dzień dobry Ja: Dzień dobry, mam zamówienie do odbioru Kasjerka: Poproszę cztery ostatnie cyfry numery zamówienia Ja: 2731. Ech, tak blisko Kasjerka: ... Kasjerka: xDDDDDD Ja: xDDDDDD Kasjerka: Już przynoszę