żona wróciła dzisiaj z pracy z koleżanką, bo auto nie chciało jej odpalić. Tj. odpaliło normalnie, podjechała pod paczkomat i już nie ruszyła. Mówi, że nic się nie dzieje po przekręceniu kluczyka - tj. kontrolki na desce się normalnie zapalają, ale rozrusznik w ogóle nie kręci.
Macie pomysł co to może być? Jest sens żebym tam jutro jechał i oglądał np. jakieś bezpieczniki, czy od razu holować auto do elektromechanika?
#afera #moderacjacontent #wykopefekt #niewiemjaktootagowac