zastanawiam się nad wejściem w #rustlang najpierw hobbistycznie, a potem może kto wie zawodowo. jakie macie wrażenia z używania tego języka, wsparcia community, bibliotek i ich dodawania do projektu, wsparcia cross-compile?
do tej pory zawodowo robiłem w C++, dość mnie to zaczęło męczyć pisanie w nim, sporo rzeczy trzeba od zera robić. trochę w pythonie robiłem, ale brak typowania zmiennych czy nawet czasami brak bindingów do bibliotek jest dla mnie nie do
do tej pory zawodowo robiłem w C++, dość mnie to zaczęło męczyć pisanie w nim, sporo rzeczy trzeba od zera robić. trochę w pythonie robiłem, ale brak typowania zmiennych czy nawet czasami brak bindingów do bibliotek jest dla mnie nie do
uwzględniach linkowany dynamicznie runtime C i C++ oraz informacje dla debuggera?
kiedy wprowadzili do C++ borrow checker? porządne makra? albo tak długo już wyczekiwaną introspekcję potrzebną do generycznej serializacji? jest już odpowiednik cargo? można już swobodnie korzystać z modułów czy trzeba się bawić w pliki nagłówkowe? jak tam pattern matching i typy