Ojciec zniszczył mi życie. Mniej więcej do 5 roku życia byłem normalny, nie miałem problemów z kontaktem z ludźmi, nie chowałem się po kątach. Gdyby mama wtedy wyprowadziła się ze mną miałbym lepsze dzieciństwo i spokój w domu.
Jak zaczął chlać wszystko się #!$%@?ło. Zanim się urodziłem też pił ale miał kilka lat przerwy. W podstawówce w klasach 1-3 stawałem się coraz bardziej zamknięty w sobie. Swoją drogą ciotka poprosiła mnie żebym
Jak zaczął chlać wszystko się #!$%@?ło. Zanim się urodziłem też pił ale miał kilka lat przerwy. W podstawówce w klasach 1-3 stawałem się coraz bardziej zamknięty w sobie. Swoją drogą ciotka poprosiła mnie żebym
- ty zachlasz się na śmierć stary #!$%@?
- a tobie może guz w cycku wyrosnac albo będziesz miała wypadek i pierwsza na cmentarzu skończysz
Jak miałem 8-12 lat strasznie sie stresowałem Jak mama dłużej z pracy nie wracala. Trząsłem się bo wyobrażałem sobie wypadek samochodowy a wtedy skończyłbym sam z ojcem.
Nigdy się nie
Udalo sie i zapisałem się już na terapię. Poki co pierwsza konsultacja indywidualna z terapeuta. Mam termin jeszcze w marcu.