Mieszkam w domu na osiedlu domków jednorodzinnych - coś jak na zdjęciu. Wczoraj w nocy porządnie sypnęło śniegiem, więc odśnieżyłem z rana kawałek chodnika wzdłuż mojej działki. Właśnie przyszedł do mnie sąsiad z domu obok i zapytał jak dzielimy się odśnieżaniem jego części chodnika. Powiedziałem mu, że niczym się nie dzielimy bo ja swój fragment odśnieżyłem i więcej mnie nie interesuje. Sąsiad się #!$%@?ł twierdząc, że mam obowiązek mu pomóc bo
- Damasweger
- konto usunięte
- adrian43
- konto usunięte
- sowiq
- +1452 innych
xD
Ja wiem, że takie słowo istnieje, ale czasami warto się zastanowić przed użyciem synonimu na siłę bo nie wygląda to ani ładnie ani mądrze ani elokwentnie.
Tak mi się skojarzyło w temacie xD
Przeczytaj mój wpis ze zrozumieniem jeszcze raz. Masz nawet wideo-podpowiedź jakbyś był wyjątkowo mało kumaty.