#anonimowemirkowyznania
Mirki, jest problem, mamy z żona po 25 lat, razem jestesmy 8 lat, po ślubie 5. Żyjemy skromnie od 1 do 1, więcej czasu spędzając w robocie, zawsze mielismy trudności z rozmawianiem o problemach (przez dzieciństwo) ale jakos sie je rozwiązywało. No i ostatnio znajduje w portfelu list od żony, w którym dowiaduje sie ze mimo, iż umawialiśmy sie przed ślubem ze nie chcemy dzieci to ona jednak chce. Napisała, że
Mirki, jest problem, mamy z żona po 25 lat, razem jestesmy 8 lat, po ślubie 5. Żyjemy skromnie od 1 do 1, więcej czasu spędzając w robocie, zawsze mielismy trudności z rozmawianiem o problemach (przez dzieciństwo) ale jakos sie je rozwiązywało. No i ostatnio znajduje w portfelu list od żony, w którym dowiaduje sie ze mimo, iż umawialiśmy sie przed ślubem ze nie chcemy dzieci to ona jednak chce. Napisała, że
- numer_rachunku_karty
- mateusz-zahorski
- Dakkar
- 0gooR
- Piterniel
- +8 innych
Jestem już ponad 3 miesiące z nowym niebieskim, wcześniej byłam w dwóch związkach które kończyły sie powrotem do byłej dlatego mam teraz awersję do jakiegokolwiek wspominania o byłych partnerach. Mój terazniejszy niebieski o tym wie ale co chwila w jego mieszkaniu znajduję przypadkiem jakieś rzeczy po poprzednim związku i nie potrafię sobie z tym poradzić, od razu się denerwuję ale nie chcę mu o tym mówić żeby go do siebie nie