Wormsopis, moja robacza historia | Felieton
Dziś bardzo osobiście o jednej z mojej ulubionych serii wszech czasów. "Wormsy" umilały mi deszczowe popołudnia i nudne posiedzenia w szkolnej świetlicy, a moim wielkim marzeniem było zawsze odwiedzić siedzibę Team 17
z- 98
- #
- #
- #