Pytanie z dziedziny #prawo, ale trochę też #emigracja.
Mieszkamy w UK i jakies 9 miesiecy urodzilo nam sie dziecko. Okolo 6 miesiecy temu zaczelismy aktywnie zabiegac o polski paszport dla dziecka. Niestety, o ile koniecznosc stawiennictwa w konsulacie w Londynie przez oboje pracujacych rodzicow jednoczesnie, w dodatku podrozujac do Londynu pociagami jest spora niedogodnoscia, o tyle w ogole umowienie sie na wizyte w londynskim konsulacie jest kompletnie nie mozliwe. Codziennie
Mieszkamy w UK i jakies 9 miesiecy urodzilo nam sie dziecko. Okolo 6 miesiecy temu zaczelismy aktywnie zabiegac o polski paszport dla dziecka. Niestety, o ile koniecznosc stawiennictwa w konsulacie w Londynie przez oboje pracujacych rodzicow jednoczesnie, w dodatku podrozujac do Londynu pociagami jest spora niedogodnoscia, o tyle w ogole umowienie sie na wizyte w londynskim konsulacie jest kompletnie nie mozliwe. Codziennie
Jezdzac po