To prawda, że #comarch jakiś czas temu wypłacił swoim pracownikom jakiś bonus w postaci jakiegoś "comarchcoina", którego nawet nie dało się spieniężyć? XD
Jak ten shitcoin się nazywa? Google nie pomagają.
#kryptowaluty
Czołem Mirki. Być może ktoś z Was będzie w stanie mi doradzić.
Na lotnisku w Balicach w punkcie iMed24 robiłem test PCR na COVID-19 za 320 zł.
Kolejnego dnia otrzymałem telefon z informacją, że próbka została nieprawidłowo pobrana, w związku z czym nie ma możliwości przeprowadzenia analizy. Nie byłem w stanie podjechać do punktu, więc poprosiłem o zwrot kosztów. Pani mnie poinformowała, abym się kontaktował z Diagnostyką (https://diag.pl/pacjent/kontakt/), ponieważ oni są
Czy ja się gdzieś machnąłem, czy tam coś jest źle w algorytmie. No nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, a potrzeba mi to zrobić.
  • Odpowiedz
@Tomasstom: jezu Comarch. Przeszedłem wszystkie etapy rekrutacji nie znając widełek płacowych (nie chcieli wcześniej podać). Jak w końcu dostałem ofertę pracy z widełkami to myślałem, że się rozpłaczę xD. Człowiek młody gupi
  • Odpowiedz
@Tomasstom: no u mnie tragicznie, biorąc pod uwagę sito rekrutacyjne vs jednoetapowa rekrutacja w małej firmie, która przypominała rozmowę z kolegą i koleżanką przy kawie i potem w tej drugiej dostałem ofertę prawie x2 no to robi wrażenie.
Czasem wydaje się, że tam gdzie tak mielą to mielą dlatego, że WARTO u nich pracować, a potem przychodzi takie zderzenie ze ścianą i okazuje się, że dużo łatwiej i przyjemniej dostać pracę
  • Odpowiedz
Hej. Mam jutro rozmowę kwalifikacyjną w Comarchu na młodszego testera. Na stanowisko zaaplikowałem, bo mieli niskie wymagania. Zrobiłem testy i po jakimś czasie się odezwali. Sam nigdy wcześniej nie miałem nic wspólnego z testowaniem, jestem inżynierem mechanikiem i pracuję jako #konstruktor . Z IT to znam trochę SQL i pythona, ale bez szału (raczej ogarnianie składni niż umiejętność rzeczywistego programowania). Zastanawiam się jaką kwotę brutto zaproponować. Ile podać, żeby na samym starcie
@Maly_bialy_obloczek: Nie, ale rozmowy prowadzą dyrektorzy działów i są z różnych miast. Rozmowa raczej przyjemna. Na początek trochę rozmowa na temat mojej obecnej pracy, potem kilka pytań odnośnie testowania (przez 4 dni czytałem sylabus ISTBQ i przykładowe pytania na rozmowie na stanowisko młodszego testera i generalnie to wystarczyło). Potem jeszcze kilka ogólnych pytań o wiedzę z IT i chwila rozmowy po angielsku.
  • Odpowiedz