via Wykop Mobilny (Android)
  • 1218
Moje ostatnie pół roku w pigułce.

1. Guz mózgu
2. Złamana ręka na hulajnoge przez pedalarza
3. Nowotwór jądra
4. Przerzuty na płuca
5. W poniedziałek zakończył się związek po prawie 10 latach
6. Szef nie chce przyjąć wypowiedzenia, wysłał mnie na urlop
7. Nie mam gdzie mieszkać

Jakieś pierdoły po drodze były ale nie pamiętam, cały czas zasada wyparcia była.

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia, bo mój nie będzie.

#
Chciałbym jedynie przypomnieć i również podziękować każdemu który mamie już pomógł np. w zbiórce na perukę. Mama do końca nie rozumie czym jest wykop i dlaczego ludzie dają pieniądze na opatrunki, lekarstwa, suplementy, dla obcych ludzi, no kocham was za każdą złotówkę bo wszystko się przyda.

Jeśli chce ktoś pomóc to BLIK 731 176 911, ale rozumiem że możecie mieć podejrzenia że scam więc każdemu kto chciałby pomóc to niech napisze PW
Wczoraj rano zmarł klient. 47lvl, cztery miesiące temu jeszcze normalnie pracował sobie w gospodarstwie, mocno ogarnięty człowiek. Zmarł na raka.

Powinienem w tej chwili powiedzieć że lekarze zrobili co mogli ale tak nie zrobię. Proces diagnostyczny trwał 2,5 miesiąca - żadne badanie nie dało wyników, dopiero na 2,5 miesiąca po rozpoczęciu diagnostyki decyzja że skoro nic nie daje wyników dopiero poszło badanie PET, które dało diagnozę - rak i przerzuty (nie wiem
@smutny_login: Zawsze mnie przerażają takie wpisy i boję się, że też tak skończę.. miałem dopisać - "na starość", ale chłop przecież 47 lat to nawet nie stary...

A propos służby zdrowia to przypomniało mi się jak parę lat temu p0lka lekarka, która mnie badała, na mój tekst, że czuję rzężenie w płucach, powiedziała, że "nieprawda, nic ci nie jest, to w żołądku ci się przelewa" ( ͡° ͜ʖ ͡
via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
@szynszyla2018: kto leczył się prywatnie i ma porównanie do publicznej służby zdrowia ten wie że publiczna to rak, ze starymi pielęgniarkami komunistkami, oprysklym tonem, patrzeniem z wyższością i jak w ogóle ktoś śmie śmieć o coś zapytać i się czegoś dowiedzieć. Nie wszędzie i nie każdy tak jest ale niestety to przykra wiekszosc
@Dutch: z tego co wiem , to karta dilo rozpoczyna procedure jesli istanieje podejrzenie nowotworu zlosliwego , badania wskauja na guza czegos tam i nie mozna uzyc jej wielokrotnie , idziesz do specjalistycznej placowki , gdzie chesz i tam juz rozpoznaja wszystko
#medycyna #nowotwory #walkazrakiem

znajomy/dobry klient dostał wyrok - mięsak na wątrobie, przerzut do serca, przy czym część doktorów się zgadza z diagnozą a inni że może to nie mięsak, ale nie chcą podważać poprzednich diagnoz bo solidarność zawodowa. Mogłaby być chemioterapia ale płuca odmawiają posłuszeństwa więc nie będzie chemii, rodzina podejrzewa że jego stan pogorszył się po tych wielokrotnych - w krótkim odstępie czasu - obrazowaniach płuc z użyciem kontrastów. Chłop 47lat,
@smutny_login: nie bardzo rozumiem że ktoś się zgadza/nie zgadza z tym że mięsak. Po badaniach obrazowych tego nie stwierdzisz, więc się robi biopsję. Najlepiej od razu w Narodowym Instytucie Onkologii, gdzie jest klinika nowotworów tkanek miękkich i mięsaków (kieruje nią prof. Rutkowski do którego można napisać maila o co chodzi i szybko odpisuje).

I jakieś głupie gadanie z tą solidarnością zawodową, podobny przypadek (Białystok i mięsak), sami wysyłali do NIO, dwa
@smutny_login: to trochę lipa, ale znam ludzi na których w NIO postawili krzyżyk a żyją. Kwestia tego co jest przyczyną problemów z płucami, czy przerzuty, czy to pocovidowe. I czy da się coś z tym zrobić.

Jeśli chodziłoby o mojego ojca, to dla spokoju sprawdziłabym jeszcze kilka opcji, ale raczej pod kątem chirurgicznym niż szpitali onko.

https://pulsmedycyny.pl/skomplikowana-operacja-w-bielsku-bialej-lekarze-usuneli-guz-z-pluca-i-fragmentu-serca-1153923
(I ten przypadek, i ten ze screena to właśnie mięsaki)

Co do ratowania płuc,
Pobierz minborda - @smutnylogin: to trochę lipa, ale znam ludzi na których w NIO postawili kr...
źródło: comment_1659475308krP1zN8eyTmvGSpLoxW9Th.jpg
Mirki, pomuszcie!
https://pomagam.pl/mb4m9w
Śmieszkuję z Wami już parę lat, nigdy o nic nie prosiłem. Znajoma boryka się z nowotworem. Całe życie pomagała ludziom, pracowała jako perfuzjonistka (pielęgniarka od sztucznego krążenia przy zabiegach kardiochirurgicznych). Teraz sama potrzebuje pomocy. Ma dla kogo żyć. Jest szansa, ale brakuje jeszcze 20k. I niedużo i dużo. Jeśli ktoś może, niech prześle parę żetonów z orzełkiem.
Dziękuję Wam w swoim i jej imieniu.
#pomagajzwykopem #wykopefekt #pielegniarstwo #lekarz #
#anonimowemirkowyznania
Mirki kochane, taka sprawa - podejrzenie raka pęcherza. Pacjent 60 lat z kamieniami nerkowymi w przeszłości, objawy: nagły krwiomocz, bezbolesny, krwi na oko dużo. Na SOR zrobili USG i wyszło, że "jest coś w pęcherzu", skierowanie do urologa i na TK. Miał ktoś do czynienia z takim problemem? Czy fakt, że na USG coś tam wyszło ale trzeba dla pewności zrobić jeszcze TK, to dobry czy zły znak (z punktu widzenia
Bo wiesz, na hasło "nowotwór" najczęściej ludziom staje przed oczami obraz śmierci w przeciągu roku. Nam też... Tu też duże miasto, może będzie dobrze...


@AnonimoweMirkoWyznania: przede wszystkim wyrzucić takie myślenie i wrócić do XXI wieku. Tym bardziej, że (mało elegancko ujmując) nie jest to taki najgorszy nowotwór. No i jeszcze nawet nie wiadomo czy jest.

Dzięki za odpowiedź. Udało się zarejestrować do uro na ten tydzień więc poszło szybko.


No i
#altmed #medycynaalternatywna bo na #medycyna się nie nadaje. #zieba
O cholera, ale #rakcontent, woda z tlenem singletowym do zwalczania #nowotwory
A na opakowaniu jest napisane że produkt nie jest środkiem medyczny.
Woda plazmowana i nanowoda o zmienionej strukturze klastrowej.

Tlen singletowy owszem powstaje ale jako produkt rozpadu ozonu, tylko czas życia takiej formy jest bardzo krótki i rozpuszczony w wodzie szybko wróci do formy O2.
Druga sprawa że tlen singletowy ma
Pobierz bambus94 - #altmed #medycynaalternatywna bo na #medycyna się nie nadaje. #zieba
O ch...
źródło: comment_1656567660vg4n91NEMr8OqGnhy9f2Ng.jpg
@bambus94: niestety, ale takie rzeczy kupują trzy grupy ludzi, tj głupki bez podstawowej wiedzy, głupki które "włączyły myślenie" i medycynie nie ufają, bo (tu wstaw dowolnie głupi argument) oraz desperaci, którym medycyna konwencjonalna nie pomogła. Pierwsze dwie wiadomo co prądem, tej ostatniej szkoda i należy tylko współczuć. Oczywiście ludzi sprzedających to także wiadomo co prądem, bo to zwykle #!$%@?ństwo.
Siedze sobie w galerii handlowej, jem obiad a tu nagle obok siada mama z córka na oko 14 letnią. Dziewczynka blada jak ściana, łysa, bez brwi i rzęs, ale szczęśliwa pelna życia zajada sobie McDonaldsa z mamą.

A ja siedzę obok, patrzę i nie jestem w stanie zjeść mojego obiadu, bo w gardle mam gule a oczy pełne łez…

#!$%@? tę #!$%@?ą niesprawiedliwość.

Dużo zdrowia kolezanko (,)

#
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

**Już nawet media głównego nurtu (zwróćcie uwagę, że nie użyłem terminu media głównego ścieku) przygotowują społeczeństwo do porażki Ukrainy.
Było znalezisko, które zostało zakopane głównie z powodu informacja nieprawdziwa. Mamy więc do czynienia z etapem zaprzeczania, wyparcia. Po nim przychodzi etap rezygnacji i akceptacji - jak z diagnozą nowotworu. Mam tylko nadzieję, że ostatni etap nie nastąpi...**


Ukraińskie wojska ponoszą ogromne straty, ponieważ są w stosunku 20 do
Pobierz p.....m - **Już nawet media głównego nurtu (zwróćcie uwagę, że nie użyłem terminu med...
źródło: comment_1655193450xJuPMh6PxhBaCNSKa01bNu.jpg
@przegryzam: seria artykułow o tym jest chyba na podstawie pojedynczego artykułu jakiegos angielskiego faktu, polskie serwisy podłapały bo kliknięcia spadają, dokładnie to samo było jak ludzie znudzili sie covidem i kazda nowa gówno odmiana miała dziesiatki artykułow, ekspertów i innego szajsu wróżącego koniec ludzkości, trupy na ulicach itd. tu bedzie to samo bo temat sie znudził, sama wojna toczy się już o jakieś rozwalone miasteczka w donbasie i jedyna szansa żeby
@padingtton: moja koleżanka, leczy się pembrolizumabem u prof. Jurczaka w Krakowie. I od maja tego roku CAR-T jest chyba refundowane na ten typ nowotworu (a normalnie kosztuje 1,5 mln). Ogólnie polecam dołączyć do grup fejsbukowych dotyczących chłoniaka, można poczytać gdzie i do kogo warto jechać, jakie terapie są dostępne, popytać ludzi o ich doświadczenia.
Mam pytanie do ludzi, którzy znają się na nowotworach. Sytuacja jest następująca: wykonana została biopsja guza. Wynik: nowotwór złośliwy. Zlecono operację polegającą na wycięciu całego guza. Wynik histopatologiczny całego guza po operacji: nowotwór niezłośliwy. Jak to rozumieć?
Opcja A - histopatolog przy biopsji się pomylił
Opcja B - komórki złośliwe stanowiły tylko niewielki fragment guza i tak się złożyło, że akurat zostały w całości "wyjęte" przez biopsję, a to co zostało było