• 314
@CorniMati: Chodzi o to, że koleś wsiadł do złego tramwaju, który jechał w przeciwną stronę ʕʔ

PS To chyba naprawdę słaby suchar, skoro muszę go tłumaczyć :(
  • Odpowiedz
@hacerking: Znam podobny żart który brzmiał mniej wiecej tak:
Idzie student fizyki ulicą, zaczepia go starsza kobieta:
- Przepraszam, czy do kościoła to dobry kierunek?
- Dobry – odpowiada student.
Babka odchodzi, a student sobie mysli:
- Kierunek dobry, ale zwrot przeciwny.
  • Odpowiedz
Do klasztoru zapisał się pewien mężczyzna. Jednak można było w nim powiedzieć tylko 2 słowa w ciągu 10 lat. Po pierwszej dekadzie przyszedł przeor i pyta:
-Jak tam?
Zakonnik odpowiada
-Niedobre jedzenie
No to w zakonie zmienili się kucharze. Minęło kolejne 10 lat. Przeor ponownie zapytał zakonnika:
-Jak tam?
-Niewygodne łóżko
No to zmieniło się łóżko na bardziej wygodne. Po następnej dekadzie sytuacja się powtarza. Przeor pyta:
-Jak tam?
-Ja odchodzę
Przeor
  • 72
@kawkanorbert: piraci mowia Arrrrrrrrr czesto, ten mowiac cannons be ready tez nawija po piracku. Kapitan niby poprawia (poprawna forma are) ale fonetycznie to arrrrrr. Tu trzeba znac angielski glebiej i czaic piracka gadke, Aye, matey? :)
  • Odpowiedz
  • 1
@varsaviak #truestory

Po piwku na wyspie słodowej poszliśmy z kolegami się jeszcze odlać do miejskiego szaletu. Było pełno ludzi, więc każdy pisuar zajęty. Kolega skończył sikać, zagłada mi przez ramię i rzucą "ale mały, byłeś z tym u lekarza?", a gość sikający obok się odwraca i mówi "a, sorry, myślałem że to do mnie"
  • Odpowiedz